bylo cieple lato, choć czasem padało. duzo wina sie pilo i malo się spało. tak zaczyna sie studniowkowa przygoda. on byl jeszcze mlody i ona byla fajna.
kasandra juz od wakacji marzyla tylko o balu studniowkowym. chciala zeby byl fajniejszy niz polmetek. moze bedzie. a moze nie. poszla na zakupy kupic sukienke ale byly slabe wiec wyszla. nie wiedziala co robic?! to juz za pol roku! pojechala do krawcowej i kazala jej uszyc sukienke najlepszą w najtanszej cenie. potrzebna jej jeszcze podwiazka. pozzla do sex shopu bo nie wiadomo gdzie kupic takie rzeczy. kupila sb fajną za 100zl w komplecie z kajdankami z puszkiem. nie wiedziala po co jej na studniowke. moze zeby jej partner jej nie uciekl.
zrobilo jej sie smutno. nie miala partnera. musi go szybko znalezc. zawsze kraszowala marka ale on nawet jej nie znal co było smutne. nagle dostala wiadomosc od swojego chlopaka hanneusza. tak, miala chlopaka. ale czesto o nim zapominala. bo zabral jej zeszyt. tak to juz bywa. ale kochala go mimo wszystko. czy zaprosi ją na studniowe?
CZYTASZ
odpłynęła łódź, nie powiem więcej wróć
Romancegdzie łódź już odpłynęła, a ona nie wie czy powiedzieć wróć zresztą on tez nie wie