Zazdrośnik 2/4

1K 46 12
                                    

Sideswipe

Miałaś tego dnia misje na której nie mogłaś być w parze z Side'm. Nikt z was nie był z tego zadowolony ,a wręcz wkurzony.
Optimus przydzielił Ci jakiegoś mech'a który...był mega...ŻAŁOSNY!

W duszy modliłaś się aby Prime zmienił zdanie ale na marne. Zobaczyłaś kątem optyka że twój chłopak nie jest zadowolony z tego powodu i że jest na skraju wkurwu.

Co mu się dziwić? Brzydki to on nie był.
Bordowy mech podszedł do Ciebie i wkradł mu się na twarzy
g i g a n t y c z n y banan starałaś  się nie pokazywać zainteresowania ale coś marnie ci szło.

****
Szliście przez las. Dragon (bo tak się nazywał) przez cały czas próbował z tobą flirtować ale na marne. W pewnym momencie posmutniał. Tobie nagle zrobiło się żal go.

Zapytałaś się czemu po smutniał. Zaczoł ci opowiadać czemu do każdej zarywa i wgl.
Zrobiło Ci się jeszcze żal i go przytuliłaś a od odwzajemnił uścisk. Nagle wparował Side. Od ,,kleił'' ciebie od niego złapał na nadgarstek i pociągnął Cię gdzieś.

Zaczął się drzeć na Ciebie że go przytuliłaś i byłaś miła.
A ty opanowana powiedziałaś

-WOW! Aż tak zazdrosny?

- A weź się zamknij!

I znów zaczoł się drzeć a ty miałaś beke z niego.

Dino
Tego dnia szłaś razem ze swoim chłopakiem ulicami Cybertronu.
W pewnym momencie zobaczyłaś swojego kolegę z dzieciństwa. Od razu zaczełaś biegnąć w jego stronę.

- [I/T/K/DZI] !

Krzyknełaś do niego gdy dobiegłaś

- [T/I] !

Również krzyknął i przy okazji Cię przytulając.

-Ehem...! Kto to? - zapytał Dino który przez to zamieszanie został zignorowany

-Sorki Dinuś!...to jest mój kolega z dzieciństwa [I/T/K/DZI]...[I/T/K/DZI] to mój chłopak Dino

Gdy spojrzałaś na Mirage zobaczyłaś w jego optykach złość po mieszana ze strachem.

Kiedy tak rozmiawialiście o wszystkim i o niczym to większość twój chłopak miał w dupie co mówi kolega. Niestety w pewnym momencie przesadził...

-No to Dino...upatrzyłeś sobie zajebistą, piękną i sexy femme

Powiedział mu ale patrząc Ci w oczy.

-Odczep się od niej!

Rzucił się z pięściami na niego.
Ty od razu zareogowałaś i zabrałaś z tamtąd.

-Domyśliłam się że jesteś zazdrosny ale nie musiałeś w taki sposób to okazać!

Crosshairs
Biegłaś sobie po Las Vegas w swojej holoformie oraz stroju do biegania.

Oczywiście każdy mężczyzna czy bot gapił się na Ciebie jak na 8 cud Cybertronu.

Nie przeszkadzało Ci to a wręcz przeciwnie!
Pokłuciłaś się ze swoim chłopakiem o drobnostkę ale waszą kłótnię słyszeli wszyscy w bazie. Chciałaś mu pokazać co przez tą kłótnię jak wiele stracił. Dlatego założyłaś bardzo obcisły strój.

-Ciekawe czy któryś z facetów do mnie podejdzie a jeśli tak to niech Cross to zobaczy! - powiedziałaś sobie w myślach

Kiedy tak biegłaś wpadłaś na kogoś.

-Przepraszam nie zauważyłam...- spojrzałaś na sprawcę- Pana

-A spoko!- powiedział i podał ci rękę którą przyjełaś i zaraz zaczeliście gadać i trochę flitrować.

**** (skip o godzinie jgby co)

Nagle mężczyzna zaczął się do Ciebie dobierać. Uderzyłaś go w mordę i zaczełaś uciekać najszybciej jak potrafiłaś

-[T/I] UWAŻAJ!!

Usłyszałaś bardzo znajomy głos. Nim się obejrzałaś pedofil został postrzelony przez Twojego chłopaka.

-To nie znaczy że prawie ze sobą zerwaliśmy to już możesz o mnie zapomnieć!

- Jesteś mega dupkiem i zazdrośmikem ale...wybaczam Ci

A potem się działo 😏

Ratchet
Szłaś razem ze swoją kol w holoformie do Centrum Handlowego. Ratch PIERWSZY raz pozwolił ci IŚĆ SAMEJ!!

Doktorek miał niedługo urodziny a ty nie miałaś co mu kupić więc wyciągnełaś [I/T/P] na Shopping.

Kiedy tak szliście i rozmawialiście nagle wpadliście na Ultra Magnus'a. (współ...) (Oczywiście w holoformie xd)

-Witam Femmy

Powiedział jak ,,gentleman" oczywiście tylko po to aby się podlizać.
Aż chciało Ci się żygać tęczą.

-Hej Ultra- powiedziała [I/T/P]- Idziemy na shopping idziesz z nami?

-Nie dzięki a po zatym...[T/I]...nie wiedziałem że masz takie sexy ciuchy i że w sukienkach pięknie wyglądasz

Powiedział i puścił ci oczko a ty się zarumieniłaś.

-O ty chuju choć ze mną!

Nagle z nikąd pojawił się twój chłopak i wzioł go zaprowadzając w ciemną uliczkę.

Po 3 min usłyszeliście jęk bólu i później odgłosy wali.

Po 10 minutach twój chłopak wrócił ale zabrał Cię ze sobą i zawiusł do bazy

-Ty to serio jesteś jeszcze bardziej zazdrosny od KO

Sory za błędy i że nie było tak długo rozdziałów. Brak weny....

Preferencje TransformersOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz