Nie wiem jak Wy ale zauważyłam, że bardzo dużo osób zamiast opisać postać wstawia jakieś przypadkowe zdjęcie z internetu, które (mniej więcej) coś przedstawiają. Wiem, że na wattpadzie pisze się amatorsko i nie musowo według ogólnie przyjętych zasad, ale pomyślcie... Czy jeśli chcielibyście wydać tą książkę bez obrazków, to byłoby wiadomo jak wygląda postać? Denerwuje mnie to, że ktoś z góry narzuca mi jak mam sobie kogoś wyobrażać. Jeśli ktoś napisze:
Zbliżała się impreza więc ubrałam się tak:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Czy wtedy wasza wyobraźnia uruchomi się chociaż do poziomu podstawowego? A może lepiej napisać tak?
Zbliża się impreza więc ubrałam biały, koronkowy podkoszulek. Uznałam że powinnam włożyć coś eleganckiego więc wyjątkowo zamiast spodni, włożyłam bordową spódnicę, opadającą na kolana. Aby dopełnić mój strój wybrałam, buty w tym samym kolorze. Nie noszę zbyt często biżuterii ale skoro idę na imprezę to powinnam błyszczeć, a razem ze mną moje bordowo-złote kolczyki, bransoletka i pierścionek. Przed samym wyjściem przypomniałam sobie aby wziąć błyszczącą torebkę. Teraz byłam całkowicie gotowa!
Mam nadzieję że po przeczytaniu drugiej opcji wasze mózgownice trochę się ruszyły. Niestety wstawianie obrazków nie jest jedynym problemem, niektórzy zastanawiają się ile pisać. Odpowiedź jest prosta! Tyle ile chciałbyś przeczytać. Ja na przykład nie lubię gdy treści jest zbyt mało. Wolę gdy rozdział ma przynajmniej 1500 słów. Oczywiście logiczne jest to że gdy piszemy zbyt długo to czytelnikowi może się nudzić, dlatego warto pamiętać aby nie przesadzić w drugą stronę.
Podsumowując: - piszemy, a nie wklejamy zdjęcia - opisujemy dokładnie by czytelnik mógł mieć w głowie zarys postaci - Nie piszemy zbyt krótko i zbyt długo
Następnym razem napisze o tym czy warto pisać prologi i jak stworzyć opis powieści. Mam nadzieję że dzisiejsza lekcja wam się przyda. Do zobaczenia!
