Sory pies mi depnoł na tel i się rozdział zapisał 😤
Hubi zaczoł się aż dławić jajecznicą to mu pomogłem.
//Hubert
Na trzy słowa zaczołem się dławić "lecimy do Paryża "
K-i co cieszysz się?
H-TAKKKKK!!!!!!!!!
Ten dzień był całkiem zwyczajny siedzieliśmy z Karolem na kanapie i oglądaliśmy TV
Time spik (NIE MAM POMYSŁÓW XD)
Rano
Obudziłem się przy Karim na kanapie musieliśmy zasnąć gdy oglądaliśmy "szpital" dobra która godzina 11:00!!!!!
My nie spakowani ani nic a na 12:00 samolot
H-KAROL WSTAWAJ!!!!!!
K-co?
H-jest 11:00 na 12:00 mamy samolot
K-co kurwa-i szybko wstał-dobra ja pakuje jedzenie i dzwonie po taxi a ty pakuj walizki
H-oki- pobiegłem na góre i nas spakowałem-Karol na ile tam lecimy?
K-na tydzień-powiedział zdzoniąc po taxi
Zeszłem z walizkami na dół była 11:21
Karol i ja zaczeliśmy ubierać buty i zeszliśmy na dół gdzie była taxi weszliśmy z waliskami do taxi i zjedliśmy śniadanie (ja jadłam śniadanie w taxówce xD) po chwili byliśmy capłaciliśmy i pobiegliśmy na samolot bilety już mieliśmy zdążyliśmy była 11:55 weszliśmy do samolotu lecieliśmy 4 godziny
//Karol
Weszliśmy do samolotu to odpaliłem laptopa a Hubi zasnoł bo było mu niedobrze
Time spik 16:00
Dolecieliśmy obudziłem Hubiego on był taki sweet 😍 Dobra obudziłem go i poszliśmy do hotelu 5 ⭐ rozpakowaliśmy się i poszliśmy pozwiedzać poszliśmu porobić zdjęcia wieży ajfla (sorka nie wiem jak to się piszexD) gdy tak robiliśmy zdjęcia trzymaliśmy się za ręce przeszliśmy koło 4 dziewczyn które się na nas patrzyły i hihotały a i robiły zdjęcia wkonicu jak koło nich przeszliśmy zaczoły piszczeć wkońcu się na nie popatrzałem ki wykrzyczałem
K-CO!!!!!!
Jedna wyszła prze wszystkie była to biękna ciemno włosa blondynka z niebieskimi głębokimi oczami (Karol schlebiasz mi i tak to ja)
Z(zuzia)-wy jesteście K-karol i H-huber czyli DxD!!!!!
K-tak? A wy mówicie po polsku?
O(Oliwia)-tak jesteśmy z Polski przyjechaliśmy na wakacje
H-aha
A(Amelka)-to jesteście DxD jesteście razem?
N(Nikola)-nie widziałaś jak się trzymają za ręce? Jasne że są razem
K-dobra jesteśmy razem ale to tajemnica żadnych zdjęci i filmów
Z&O&A&N-okej
Z-to my nie przeszkadzamy pa
H-pa
K-nara
Z-chodzicie dziewczyny-i poszły
//Zuzia
Poszliśmy z dziewczynamy do cukierni ja zamówiłam sernik na pół z Oliwią a dziewczyny ciastka
Z-dobra trzeba im zrobić najlepszy pobyt w Paryżu na świecie Nikola włam się do sieć najpliższych hoteli i zobacz czy jest nam nazwisko Karola
Amelka masz
A-co to?- czy ona naprawde nie wiem co to mini łoki toki?
Z-to jest łoki toki
A-aha
Z-idziesz ich śledzić w ten sposób dowiesz się w jakim są hotelu
Oli my idziemy się przebrać dobra teraz.wszystkie opucz Amelki do hotelu Amelka bierzesz 1 łoki toki i idziesz
A-okej-i poszła
Z-dobra ruchy ruchy
Wszystkie obucz Amelki pobiegliśmy do hotelu ja i Oliwi się przebraliśmy Oliwia za sprzedawczynie róż a ja za sprzedawczynie jakiś zabaweczek miłosnych
ŁA-(łoki toki Nikoli)-szzz.... Idą..... Do naszego....szzzz.... Hotelu
Z-Nikola czybko zibacz jaki numer pokoju
Wziełam łoki toki i powiedziałam
ŁZ(łoki toki Zuzi)-nie ruszaj się żeby cie nie widzieli
ŁA-okej szzz....
Oliwia i ja zeszliśmy na dół i chodziliśmy wokół Karola i Huberta
O-może kupi pan róże
Z-a może zabawke
O-róże krwistoczerwone piękne dla pana chłopaka
Z-zabaweczki i poduszeczki w serduszka miękkie
H-Zuzia Oliwi co wy robicie?
Z-nie znamy żadnej Zuzia ani Oliwi jestem Sandra
O-a ja Patrycja
K-okej kupie róże ile?
O-0złoty za darmo prosze- i podała mu róże Karol powiedział Hubiemu coś na ucho i klenknoł i powiedział
K-Hubert zostaniesz moim chłopakiem?
Nie mogłyśmy wytrzymać
Z&O-AAAAAAA!!!!!!!!
Karol wstał
K-wiedziałem że to wy-i zdioł nam peruki
Z-yyyyyy..... Kochana?
O-co?
Z-run!!!!!
Pobiegłyśmy w strone windy i klikaliśmy ciągle guzik tak klikaliśmy że aż zepsuliśmy winde pobiegłyśmy schodami a Karol za nami wkońcu Karol odpuścił wpiegliśmy do pokoju zdyszane gdzie były dziewczyny (Nikola i Amelka)
Z-i co który pokój?
N-pokój 45 piętro 2
Z-żartujesz?
N-niestety
Z-teraz trzeba ich unikać
A-co wytakie zdyszane
Z-zdemaskowano nas i Karol nas gonił
A-czym się zdemaskowałyście?
O-Karol wzioł róże klenknoł i powiedział do Huberta
Z-"Hubert zostaniesz moim chłopakiem"
N-i...?
Z-zaczeliśmy piszczeć
A-ojjeeejjuuu było trzeba sobie zatkać usta myślicie że co ja robiłam gdy ich śledziłam i się całowali
Z-całowali się?
A-tak
N-ej w ich pokoju jest kamera
O-to tak można?
A-w Paryżu tak
N-włamałam się
Zobaczyliśmy chłopaków którzy się całowali ale zobaczyli że kamera jest włączona i zakryli ją koszulką
Z-yyyy....szkoda
O-Zuzia bo się spóźnimy
N-gdzie?
Z-idziemy na kolacje
A-a okej
££££££££££££££££££££££££££££££££ hej hej jestem w książce łał xD dobra wy nie piszecie kom na wybóry cho chcecie więc ja wymyśliłam później się dowiecie i miało być 1000 słów a jest 862 a jeszcze dodać no z 500 z tamtego rozdziału bo wy tamtym ogłośłam że 1000 słów razem mamy aż 1362 dobra a teraz ~bay
