Kolejny dzień.
Gdzie jest uśmiech?
Nie ma.
Nie będzie.
Nie chcę go.
Nie mam powodu.
Dlaczego?
Dlaczego jestem taka.
Chciałam szczęścia.
Nie ma go.
Nie będzie.
Nigdy.
Nie wierzę w obietnice.
Już nie.
Są one fałszywe.
Jak miłość.
Nie chcę cierpieć.
Chcę być sama.
W pokoju.
W ciemności.
Zamknąć oczy.
Nigdy ich nie otworzyć.
Umrzeć.
Rozstać się ze światem.
Zostawić list.
Napisany krwią.
Chcę zadawać sobie ból.
Przy pisaniu.
Chcę widzieć ból ludzi.
Taki jak oni, kiedy mnie niszczyli.
Zabierali.
Coraz dalej.
Od życia.
Zabrali resztę mnie.
Samej.
Chcę się niszczyć.
Jak do tej pory.
Powoli.
Nie widocznie.
Samotnie.
Nie chce mi się wstawać.
Rano.
Nie mam siły.
Do życia.
Aby otwierać oczy.
CZYTASZ
Rany na ciele
Короткий рассказJest to druga część mojego pamiętnika pt ,, Ja umieram". Pisze dalej, ponieważ w życiu wiele się zmienia. Znowu upadam, a to co ukrywałam tak bardzo skutecznie przez prawie rok -wróciło...