Ja usiadłem sam, a Brad i Jared razem. Włożyłem słuchawki w uszy i włączyłem muzykę. Obserwowałem co dzieje się za szybą. Mimo iż na tej wycieczce chciałem oderwać się od tego co dzieje się w domu, cały czas o tym myślałem. W głowie krążyło mi tylko jedno pytanie. Mianowicie "Czemu to wszystko się stało?" Miałem wszystkiego dość... Nawet nie mam ochoty nic jeść ani robić. Mógłbym tylko spać. Z zamyśleń wyrwały mnie krzyki.
-Daj spokój!
-Serio! Haha
-Nie chcę. Bez obrazy Ethan. Lubię Cię.
-Dzięki...
Thomas i jego koledzy grali w butelkę. Nie wiem czemu byłem ciekaw o co chodziło. Po chwili ujrzałem Thomasa, który całuje jednego z bliźniaków. Zatkało mnie. Szybko wyciągnąłem telefon i zrobiłem zdjęcie. W razie czego będzie to czym zastraszyć. Odwróciłem się i ponownie patrzyłem w szybę.
*Thomas*
Zaczęliśmy grać w butelkę. Wzrokiem szukałem Newta. Odkąd dopuściłem do siebie myśl, że jestem gejem nie mogę przestać myśleć o Newtim. Ciekawi mnie co o mnie myśli. Czy też coś do mnie czuje... Matko! Ale ja jestem głupi. Jak on może czuć coś do kogoś, kto kazał to pobić... Nagle usłyszałem głos Minho.
-Thomas! Teraz twoja kolej. Pytanie czy wyzwanie? - spytał
-Wyzwanie
-Pocałuj Ethana - zaśmiał się.
-Daj spokój!
-Serio? Haha - wybuchł Scott
-Nie chcę! Bez obrazy Ethan. Lubię Cię.
-Dzięki...
-Oj no dobra, ale to będzie buziak.
Złapałem twarz chłopaka w ręce i dałem mu buzi. Dziwnie się czułem malując chłopaka. Ale mimo wszystko on nieźle całuje. Droga minęła szybko. Dojechaliśmy na miejsce, zabraliśmy nasze walizki, a nauczycielka rozdała klucze do pokoju. Weszliśmy do domku i od razu rzuciły mi się w oko jego rozmiary. Miał dwa piętra, kuchnię oraz łazienkę. Usiedlismy wszyscy razem w salonie i zaczęliśmy rozdzielać pokoje. Pierwszy odezwał się blondyn.
-Ja i chłopcy chcemy górę...
-Okej tylko jeden z nas musi iść z wami.
-Zróbcie głosowanie. - dodał Newt
-Dobry pomysł...
Głosowaliśmy i wypadło na mnie. Zabrałem swoje walizki i zaniosłem je do góry. Wybrałem pierwsze lepsze łóżko i okazało się, że śpię koło blond-słodziaka. Nie powiem, że się nie cieszyłem bo bym skłamał. Było już późno, gdyż dużo czasu zajęła nam podróż. Newt pierwszy poszedł się myć, gdy wyszedł z łazienki zatkało mnie. Cale jego ciało było pokryte siniakami, a pod okiem miał ogromne limo. Postanowiłem być cicho, ponieważ chłopak chyba mnie nie zauważył. Poszedłem pod prysznic, założyłem czyste bokserki, koszulkę do spania i wróciłem do pokoju. Położyłem się na łóżku i szybko zasnąłem.
*Od autora*
Hejka💕. Macie kolejny rozdział. Wybaczcie ale może być pokręcony.
Troszkę źle się czuje, więc pisałam to na szybko. Miłego dnia😘
CZYTASZ
Oprawca, Czy Ukochany? ~ Newtmas
FanfictionThomas to pewny siebie chłopak, nie nawiedzi on homoseksualistów. Znęcanie się nad każdym kto jest słabszy, bo sprawia mu to przyjemność. Pewnego dnia pojawia się ktoś, kto wywróci jego życie o 180°.