O o o dzisiej podzielę się z wami takim fajnym rysuneczkiem. A mianowicie moje pierwsze karykature.
Wsm jestem dumna z efektu, bo nigdy nie umiem w chibi i inne takie małe pierdy xd
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Tute oryginał
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
A ten cosiek to kopia + zalaminowane
Takie o porównanie, że skaner nie zawsze jest dobrą dupą :v
Najlepszy uczuć dla mnie jest jak mój androidełełe wykryje mi mordkę na rysunku. Serio polecam ten uczuć spełnienia artystycznego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Taka dzika pocahontas wyszła wsm
O! Jeszcze opowiem wam stori dlaczego to robię! A więc jutro mam zakończenie roku i będzie taka akcja, że zabieram świadectwo, gadam osobom których nie lubię "pluje na ciebie totalnie" i daję prezenciki moim ulub nauczycielom. Zatem jednym z tych prezentów będzie karykatura.
(Uwaga daje opis niczym jak na lekcji polskiego)
Otóż ta karykatura przedstawia jedną z moich ulubionych nauczycielek, Panią (brak połączenia z internetem). Jest ona bibliotekarką, zatem jednym z jej atrybutów została książka, uwieczniona w jej dłoniach. Pani (/@5&4#$75#46/#) pracuje także jako trener psów (ma nawet własną działalność jeśli chodzi o tresurę). Atrybutem tej pracy jest pies, robiący sztuczkę zostań + zostaw.
(Przepraszam za jakiekolwiek błędy stylistyczne czy interpunkcyjne)
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Tutaj zdjęcia z ostatniego pikniku urządzonego przez panią.
