ciąg dalszy

20 2 0
                                        


 Roxi


Tak się cieszę że już wychodzę ze szpitala i że jest przy mnie Justin tak strasznie mi pomaga. Wyszłam z chłopakiem z sali i poszliśmy do lekarza po wypis .Oczywiście poszłam już o kulach bo chłopak mi je załatwił chociaż powiedział że wolał by mnie nieść na rękach głupek.Po wypisaniu i wyjściu ze szpitala poszliśmy do apteki , apotem do mnie do domu nawet nie pamiętam kiedy wylądowaliśmy razem w łóżku ale było bardzo przyjemnie , potem Justin zapytał mnie czy zostanę jego dziewczyną zgodziłam się wiem że za krótko się znamy ale tak jakoś wyszło . Co do sprawy z nieznajomym okazało się że był to Mateusz nie mogłam mu tego wybaczyć próbował się ze mną kontaktować ale nie odbierałam ,teraz mam nowe lepsze życie z Justinem.


Justin

po tych wszystkich zdarzeniach które miały miejsce nie mogłem tak po prostu ie wyznać jej co do niej czuje myślałem że nie zgodzi się na moją propozycję ale o dziwo zgodziła się zostać moją dziewczyną jestem najszczęśliwszym chłopakiem na świecie nigdy nie zrobię nic   co by jej sprawiło przykrość.


Roxi


Kolejny poranek z cudownym facetem przy  moim boku tak strasznie go kocham jesteśmy już razem 3 lata .


hej kochanie

cześć skarbie co tam?

dobrze jakie masz plany na dzisiaj ?

w sumie to chciałem spotkać się z Krystianem o 18 a co ?

nie nic tak tylko pytam

skarbie

podszedł i mnie pocałował a potem poszedł do łazienki , zauważyłam że te jego spotkania są bardzo częste z tym Krystianem coś mi tu nie pasuje .Kiedy wszedł do łazienki zauważyłam że wszedł tam z telefonem zawsze rozmawiał przy mnie ze wszystkimi postanowiłam stanąć pod drzwiami i posłuchać o czym mówi.


Justin

siema Krystian co tam stary ?

ale wiesz nie chce żeby zaczęła coś podejrzewać przecież wiesz jaka jest Roxi czasami mega upierdliwa no ale jakoś to znoszę co nie wiem stary że mi współczujesz ale co ja poradzę.


Roxi

co ja upierdliwa świetnie po prostu bomba jeszcze zobaczymy i co on przede mną ukrywa ? to że wraca późno od Krystiana co dwa dni już mnie zaczęło zastanawiać, nie chce tego robić ale dowiem się gdzie chodzi po nocach i czemu wraca tak późno , usłyszałam że kończy rozmowę więc poszłam do szuflady po skarpety żeby niczego nie podejrzewał .

dobra skarbie wiesz co  jest już siedemnasta trzydzieści to ja się będę zbierał bo wiesz tak trochę głupio się spóźnić do kumpla co nie ?

 tak masz rację nie można się spóźnić do kumpla do którego chodzi się co dwa dni a dla swojej dziewczyny nie ma się czasu masz rację

Roxi ale kochanie oco ci chodzi ?

o nic ?

okej dziwnie się zachowujesz

okres mam  skłamałam żeby niczego nie podejrzewał

aha okej

Podszedł do mnie i pocałował na pożegnanie a potem wyszedł , mam tego dość jest takj już od roku nie wydaje mi się ze to są spotkania z kumplem.


Justin

Oczywiście nie pojechałem do Krystiana tylko do Kristiany zaparkowałem samochód , wyszła do mnie słodka blondynka w seksownej bieliźnie , podeszłem do drzwi a ona wciągnęła mnie do środka od razu zaciągnęła mnie do salonu.



Roxi

Nie wiedziałam czy chce wiedzieć do kogo jeździ ale pojechałam za nim zatrzymałam się koło willi bo tego nie można nazwać domem  weszłam na posesję bo akurat była otwarta brama niezauważalnie popatrzyłam przez okno do środka i to co zobaczyłam wywołało we mnie taki wybuch agresji że nie mogłam się powstrzymać i wbiegłam do tego salonu.

od kiedy mnie zdradzasz ?

chłopak gwałtownie się odwrócił kiedy mnie zobaczył zszedł z dziewczyny i do mnie podszedł

ale to nie tak jak myślisz kochanie

daruj sobie fajne masz spotkania z Krystianem nie mówiłeś że zmienił płeć

Wyszłam nie miałam najmniejszej ochoty na niego patrzeć brzydzę się nim chłopak oczywiście już ubrany wybiegł za mną i złapał za mój nadgarstek a ja dałam mu w twarz

okłamałeś mnie i zdradziłeś może gdyby to była inna sprawa to bym ci to wybaczyła ale zdrady nie potrafię jeszcze parszywie mówiłeś mi prosto w oczy że mnie kochasz


bo tak jest Roxi

haha nie bądź śmieszny daruj sobie te czułe słówka bo już ci nie uwierzę zaczęłam coś podejrzewać już jakiś rok temu ale mówię może się mylę może on , mnie kocha jest ze mną szczery i huj co z tego mam tylko złamane serce można ? wychodzi na to że tak . I   nie zdziw się jak nie zastaniesz mnie w domu

Roxi błagam daj mi to wszystko wytłumaczyć

nie ma tu nic do tłumaczenia żegnam a i zrywam z tobą oczywiście

ROXI NO

Wsiadłam w samochód i pojechałam prosto do jego domu po moje rzeczy .


Justin


jak mogłem być takim debilem ale i tak już niczego nie zmienię nie mam co nawet próbować 


Roxi

to koniec moje życie skończyło się właśnie w tym momencie nie mam już nikogo ale czy aby na pewno ?


postanowiłam że napiszę ciąg dalszy tej historii czy główna bohaterka da radę znów się zakochać i czy to będzie ta jedyna miłość czy jednak zostanie singielką





"moja pasja i on"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz