Rozdział 4

43 3 0
                                    

Następnego dnia ubrałam kombinezon, a włosy śpiełam w luźnego koka. Stwierdziłam, że dzisiejszy dzień spędzę w domu leniuchując. Leżałam sobie i oglądałam mój serial . Koło godziny 19 zadzwonił mój telefon. Odebrałam i powiedziałam:
-Halo?
- No cześć Lily
- Kevin to ty?
-Tak.
- Jejku jak ja się za tobą stęskniłam.
-Ja też. Spotkamy się dziś o 19:30 w parku.
-Okej do zobaczenia.
-Pa
Po jego słowach się rozłączyłam. Wzięłam szybki prysznic . Przebrałam się w krótkie spodenki i koszulkę. Włosy śpiełam w luźnego koka i zeszłam na dół. Ubrałam trampki i wyszłam z domu.
Zapomniałam wam powiedzieć . Kevin to mój najlepszy przyjaciel z Londynu. Kiedy się wyprowadziłam do brata kontakt nam się urwał. Kiedy doszłam na miejsce Kevin juz czekał pobiegła do niego i mocno go przytuliłam. Poszliśmy do kawiarni. Gadaliśmy o ty co działo się kiedy kontakt nam się urwał. Dowiedziałam się, że mieszka w Nowym Jorku , i że ma dziewczynę . O 21 wróciłam do domu. Umyłam się, przebrałam w piżamę i poszłam spać.

Przyjaciel mojego brata.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz