Rozdział 5

44 1 0
                                    

Wstałam rano o 9. Bardzo źle się czułam . Napisałam do mojego brata,  żeby przyszedł do mojego pokoju. Nie miałam siły nawet wstać. James przyszedł po 5 minutach.
James
Weszłem do pokoju Lily. Leżała w łóżku . Zapytałem się co się stało a ona odpowiedziała:
-James źle się czuje.
-Co ci dolega .- Zapytałem
-Boli mnie brzuch, głowa i gardło.
-Masz gorączkę?
-Ne wiem.
-Zaraz wracam.
Zeszłem na dół wziąłem termometr , leki i poszłem na górę. Weszłem do pokoju i powiedziałem:
-Tutaj masz leki, weź je i sprawdź czy masz gorączkę.
-Okej.
Po pięciu minutach wróciłem do pokoju Lily. Zapytałem:
-I jak masz gorączkę?
-Tak.
- To tak. Ty leż w łóżku, a ja idę do sklepu, wracam za jakieś 30 minut,.
-Okej.
Zeszłem na dół wziąłem kurtkę i portfel i wyszłem z domu.  Sprawdziłem na telefonie co trzeba kupić do rosołu.  Kupiłem co trzeba i wróciłem do domu. Kiedy Weszłem do pokoju Lily ona spała. Zeszłem na dół , wpakowałem zakupy i zacząłem robić rosół.  Po godzinie był gotowy. Nalałem trochę do miski i poszłem do Lily. Kiedy weszłem ona już nie spała.Podałem jej talerz i powiedziałem:
-Zjedz powinien ci pomóc.
Ona spróbowała i powiedziała
-Sam go zrobiłeś?
-Tak- odpowiedziałem
-Dziękuję jest pyszny .
Lily zjadła i poszła spać.  Ja poszłem do pokoju wziąłem prysznic i poszłem spać.

Przyjaciel mojego brata.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz