Rozdział 14

1K 40 8
                                    

Gdy przyłapie cię na paleniu papierosów:

Szłaś ze spotkania ze swoim byłym, który napierał na spotkanie. Nie chciałaś go już nigdy widzieć i powiedzieć, że z wani koniec już na zawsze, więc się zgodziłaś. Przez całe spotkanie byłaś spięta, chociaż nie powinnaś, bo byłaś w ciąży. Gdy weszłaś do domu, Jungkooka jeszcze nie było, więc żeby się odstresować postanowiłaś zapalić - robiłaś to tylko wtedy gdy naprawde tego potrzebowałaś, czyli rzadko. Wygrzebałaś paczkę papierosów spod sterty twoich ubrań i poszłaś na balkon. Gdy wypaliłaś już połowę papierosa poczułaś silne szarpnięcie za ramię, sprawcą okazał się twój chłopak:

-Czyś ty zgłupiała?! Od kiedy ty palisz?! - darł się na ciebie tak głośno, że chyba nawet sąsiedzi go słyszeli 

-Spokojnie to tylko jeden, musiałam się odstresować. I tak pamiętam, że jestem w ciąży - mówiłaś to jakby nic się nie stało.

-Jak możesz to mówić spokojnie! - wyrwał ci papierosa z ręki i wyrzucił przez balkon. - Gdzie masz reszte? - zapytał a ty wyjęłaś całą paczkę z kieszeni bluzy. - Mam nadzieje, że już nigdy nie zapalisz, zawiodłem się na tobie, naprawdę - powiedział to i wyszedł z domu.

 - Mam nadzieje, że już nigdy nie zapalisz, zawiodłem się na tobie, naprawdę - powiedział to i wyszedł z domu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

------------

Hej hej hej powracam :D

Cieszycie się? XD


Reakcje z Jungkook'iemOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz