🎀5🎀

3.5K 112 76
                                    


Następnego dnia...

Jk: Siema gdzie Suga???
Tae: Jeszcze nie wyszedł z pokoju po wczorajszej kłótni.
Jk: Niech tam kur** na zawsze zostanie.
Tae: Co ty gadasz? Musimy się trzymać razem tak jak od zawsze. Musisz się z nim pogodzić.
Jk: Narazie to ja nie chcę go widzieć. Idź do niego i powiedz żeby się ogarnął bo zaraz (T.I) przyjdzie jak co dzień rano.
Tae: Masz rację... nie może zobaczyć że się kłuciliście.

Kim poszedł do pokoju Sugi...

Tae: Siema Yoongi.
S: Co chcesz?
Tae: Chciałem Ci przypomnieć że niedługo przyjdzie (T.I). Musisz się ogarnąć. Nie może widzieć że się kłuciliście.
S: Nie wspominaj nic o tym debilu. Nie chcę go dziś widzieć. Powiedzcie (T.I) że się źle czuje.
Tae: Jak wolisz. My później wychodzimy do kina nie chcesz iść?
S: Nie ...zostanę.

Nagle usłyszeli dzwonek do drzwi...

Tae: Dobra ja idę. Narazie.

Otworzył ci Jungkook.

Jk: Cześć (T.I).
Ty: Hej Kuko (dałaś mu buziaka w policzek)
Jk: Kuko?
Ty: To twoja ksywka od dziś, masz problem?
Jk: Nie mała. No chodź śniadanie czeka.

Weszłaś do jadalni przy stole siedział tylko Taehyung. Miał dziwną minę.

Ty: Hej gdzie Suga?
Tae: Źle się czuje nie idzie do kina.
Jk: Tak ma schorzenie... jak to się nazywało. O już mam zazdrośnikus pierdolnikus.

Tae kopnął go pod stołem.

Ty: To jak się źle czuje to może do niego zajrzę.
Tae: Lepiej nie on śpi.
Ty: No dobra. Jungkook co ty masz na twarzy? To krew?
Jk: Tak w nocy się uderzyłem jak szłem do łazienki.
Ty: Dziwnie się dziś zachowujecie chłopcy. Nie chcecie mi czegoś powiedzieć?
Jk: Wydaje ci się chodźmy już do tego kina bo się spóźnimy.
Ty: Nie okłamujcie mnie?
Jk: My??? Co ty. Idziemy raz dwa.
Ty: Dobra dobra już idę.

Suga pov
Gdy usłyszałem jej głos miałem ochotę wybiec tam i ją przytulić. Zobaczyć jej piękny uśmiech. Nie wiem czy kocha JK ale mam nadzieję że nie. Kocham ją...

W kinie siedziałaś obok Kooka. Gdy zaczął się film złapał cie za rękę. Widziałaś że na ciebie patrzy. I właśnie wtedy zaczęłaś się zastanawiać:

Czy on torobi z miłości czy z przyjaźni?
Czy ja coś do niego czuję?
O matko chyba tak...

Przypomniał ci się też wczorajszy pocałunek który bardzo Ci się podobał. Gdy skończył się film poszliście do domu...

Suga przechodził zapłakany z kuchni do pokoju. Kiedy was zobaczył uciekł. Zaczęłaś krzyczeć...

Ty: Nie!!! Stój Yoongi. Wracaj tu i siadajcie na kanapę. Wiedziałam że coś jest nie tak.
Tae: Musisz nas tak dobrze znać?
Ty: No bywa... gadać o co chodzi?
Tae: Ja powiem bo ja jestem obserwatorem. No więc Suga widział wczoraj ciebie i Jungkooka jak się całujecie. A Min coś do ciebie czuje. Gdy Kooki wrócił do domu to zaczęli się bić. I teraz są pokłóceni.

Myśli... kur** ale sie porobiło. Wiedziałam, że coś będzie nie tak. Nie mogą się kłócić przeze mnie.

Ty: Czyli Suga nie jest chory a Jungkook nie uderzył się w łazience?
Tae: Nie...
Ty: Czy wyście poszaleli?! Nie wiem chłopaki ja muszę pomyśleć nad tym wszystkim.

'Bad boy' Jungkook [ZAWIESZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz