Następnego dnia...
Jk: Siema gdzie Suga???
Tae: Jeszcze nie wyszedł z pokoju po wczorajszej kłótni.
Jk: Niech tam kur** na zawsze zostanie.
Tae: Co ty gadasz? Musimy się trzymać razem tak jak od zawsze. Musisz się z nim pogodzić.
Jk: Narazie to ja nie chcę go widzieć. Idź do niego i powiedz żeby się ogarnął bo zaraz (T.I) przyjdzie jak co dzień rano.
Tae: Masz rację... nie może zobaczyć że się kłuciliście.Kim poszedł do pokoju Sugi...
Tae: Siema Yoongi.
S: Co chcesz?
Tae: Chciałem Ci przypomnieć że niedługo przyjdzie (T.I). Musisz się ogarnąć. Nie może widzieć że się kłuciliście.
S: Nie wspominaj nic o tym debilu. Nie chcę go dziś widzieć. Powiedzcie (T.I) że się źle czuje.
Tae: Jak wolisz. My później wychodzimy do kina nie chcesz iść?
S: Nie ...zostanę.Nagle usłyszeli dzwonek do drzwi...
Tae: Dobra ja idę. Narazie.
Otworzył ci Jungkook.
Jk: Cześć (T.I).
Ty: Hej Kuko (dałaś mu buziaka w policzek)
Jk: Kuko?
Ty: To twoja ksywka od dziś, masz problem?
Jk: Nie mała. No chodź śniadanie czeka.Weszłaś do jadalni przy stole siedział tylko Taehyung. Miał dziwną minę.
Ty: Hej gdzie Suga?
Tae: Źle się czuje nie idzie do kina.
Jk: Tak ma schorzenie... jak to się nazywało. O już mam zazdrośnikus pierdolnikus.Tae kopnął go pod stołem.
Ty: To jak się źle czuje to może do niego zajrzę.
Tae: Lepiej nie on śpi.
Ty: No dobra. Jungkook co ty masz na twarzy? To krew?
Jk: Tak w nocy się uderzyłem jak szłem do łazienki.
Ty: Dziwnie się dziś zachowujecie chłopcy. Nie chcecie mi czegoś powiedzieć?
Jk: Wydaje ci się chodźmy już do tego kina bo się spóźnimy.
Ty: Nie okłamujcie mnie?
Jk: My??? Co ty. Idziemy raz dwa.
Ty: Dobra dobra już idę.Suga pov
Gdy usłyszałem jej głos miałem ochotę wybiec tam i ją przytulić. Zobaczyć jej piękny uśmiech. Nie wiem czy kocha JK ale mam nadzieję że nie. Kocham ją...W kinie siedziałaś obok Kooka. Gdy zaczął się film złapał cie za rękę. Widziałaś że na ciebie patrzy. I właśnie wtedy zaczęłaś się zastanawiać:
Czy on torobi z miłości czy z przyjaźni?
Czy ja coś do niego czuję?
O matko chyba tak...Przypomniał ci się też wczorajszy pocałunek który bardzo Ci się podobał. Gdy skończył się film poszliście do domu...
Suga przechodził zapłakany z kuchni do pokoju. Kiedy was zobaczył uciekł. Zaczęłaś krzyczeć...
Ty: Nie!!! Stój Yoongi. Wracaj tu i siadajcie na kanapę. Wiedziałam że coś jest nie tak.
Tae: Musisz nas tak dobrze znać?
Ty: No bywa... gadać o co chodzi?
Tae: Ja powiem bo ja jestem obserwatorem. No więc Suga widział wczoraj ciebie i Jungkooka jak się całujecie. A Min coś do ciebie czuje. Gdy Kooki wrócił do domu to zaczęli się bić. I teraz są pokłóceni.Myśli... kur** ale sie porobiło. Wiedziałam, że coś będzie nie tak. Nie mogą się kłócić przeze mnie.
Ty: Czyli Suga nie jest chory a Jungkook nie uderzył się w łazience?
Tae: Nie...
Ty: Czy wyście poszaleli?! Nie wiem chłopaki ja muszę pomyśleć nad tym wszystkim.
CZYTASZ
'Bad boy' Jungkook [ZAWIESZONE]
ActionChodzisz z Jungkookiem do szkoły. Bardzo sie nie nawidzicie aż do dnia...