Rozdział 4

2.6K 100 63
                                    

Drama Queen: dzień dobry familo

Daddy: Czemu budzisz nas tak wcześnie?

Daddy: I która jest godzina?!

Red dog: tego nie wiem

Red dog: ale wiem jedno

Red dog:  seks wisi w powietrzu

Drama Queen: co

Red dog: kurwa

Red dog: sok*

Daddy: wtf

Red dog: wylałem sok na Caluma

Red dog: o nie

Red dog: zalałem mu telefon

Red dog: pomocy!

Red dog: Calym me gobi

Daddy: Słychać was aż u mnie w pokoju

Red dog: uff

Red dog: nie dogonił mnie hehe

Drama Queen: gdzie teraz jesteś?

Red dog: w kiblu

King of the Bitch face: Mike kurwa

King of the Bitch face: przez ciebie telefon mi się klei

Red dog: przepraszam okay?!

Daddy: Czy w tym domu nie może być ani chwili spokoju?!

King of the Bitch face: ale to wina Michaela!

Red dog: przepraszam tatusiu

Daddy: ...

***
Cześć wszystkim
Co tam porabiacie?
Ja oglądam W11 i się wkręciłam XD

Żeby nie było: błędy specjalnie!

I ogólnie nie mam nigdzie zapasowych rozdziałów tylko chyba w zodiakach mam 2 albo 1

Miłego dnia!

Sorry, Daddy/Texting 5sos ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz