2 Gdy bylem maly

5 0 0
                                    

Gdy w spermie leżałem ty mnie kierowałes
Gdy do mamy cycka się zbliżałem ty mnie kierowałes
Nie grzeszyłem bo nie miałem świadomości
Ale teraz odkąd wiem i świadomość mi przybywa grzeszę przeciwko tobie ja za to to pokutuje przepraszam i proszę o wybaczenie
Ty mnie z bagna i niedoli wydostałes
Gdy płomienie obok narastały ty tam z tarczą ochronna stałeś
Gdy upadalem wzonosiles swoją rękę gdy głodowałem karniles mnie
Chwała co za to

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 05, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

 3 metry nad bliskimi Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz