Preferencje z Motionless In White

Jak się poznacie?

Chris:

Szłaś sobie spokojnie chodnikiem nie zwracając na nikogo uwagi pisałaś ze swoją przyjaciółką. Co chwilę biorąc łyka ciepłej kawy, którą miałaś w lewej dłoni. Nagle wpadłaś na kogoś i wylałaś swój napój na jakiegoś blond włosego chłopaka.
-Jak łazisz idiotko! Zobacz co zrobiłaś!- zaczął na ciebie krzyczeć.
-Przepraszam nie chciałam.- powiedziałaś cicho gdyż się go przestraszyłaś. Nagle uniósł rękę i chciał cię uderzyć więc zamknęłaś oczy i czekałaś na ból jednak on nie nastąpił. Więc otworzyłaś oczy i zobaczyłaś jak ktoś trzyma rękę blondyna, który zaczął się szarpać.
-Nie dotykaj jej.- wysyczał przez zaciśnięte zęby chłopak który cię uratował. Przyjrzałaś mu się był wysoki, miał czarne włosy do obojczyków, ciemne oczy, tunele, kolczyki w wargach i był ubrany cały na czarno.   Twój oprawca spojrzał na niego i wyszarpał swoją rękę.Następnie spiorunował was wzrokiem i odszedł bez słowa.
-Wszystko w porządku?-spytał czarnowłosy.
-Tak. Bardzo dziękuje za ratunek.- podziękowałaś nieznajomemu
-Nie ma za co.- uśmiechnął się lekko do ciebie. Uznałaś, że jest bardzo przystojny.
-Muszę już iść. Jeszcze raz dziękuje.- powiedziałaś z lekkim uśmiechem.
-Okej do zobaczenia.
-Do zobaczenie.- i naprawdę masz nadzieję,że się spotkacie. Następnie rozeszliście się w swoje strony.

Ryan:

Razem z przyjaciółkami jesteś na koncercie Motionless In White od 30 minut i świetnie się bawicie. Zauważyłaś, że Ryan na ciebie patrzy więc się szeroko uśmiechnęłaś w jego stronę bo to właśnie jego najbardziej lubisz z zespołu. Po koncercie miałyście iść na spotkanie z całym zespołem. Byłyście bardzo podekscytowane i kiedy zostałyście zaprowadzone do garderoby to byłyście szczęśliwe.  Kiedy tylko przekroczyłyście próg pokoju zobaczyłyście cały zespół który biegał po całym pomieszczeniu. Nagle Ryan zatrzymał się,a na niego wpadł Chris i obaj wylądowali na podłodze. Ty razem z przyjaciółkami i resztą zespołu zaczęliście się śmiać.
-Złaź ze mnie Chris. - krzyknął Ryan i próbował zrzucić z siebie wokalistę. Po chwili obaj już stali naprzeciwko was razem z resztą zespołu. Razem z przyjaciółkami robiłaś sobie zdjęcia z całym zespołem, a następnie z każdym z osobna. Gdy robiłaś sobie zdjęcie z Ryan'em to chłopak cię objął, a ty zarumieniłaś się lekko. Kiedy {I.T.P} zrobiła wam zdjęcia to uśmiechnęłaś się do chłopaka, a on to odwzajemnił.
- Hej jestem Ryan. A ty?- spytał cię chłopak.
-Jestem {T.I}.
-Miło mi cię poznać.- Ryan uśmiechnął się do ciebie szeroko. Rozmawialiście ze sobą kilka minut i kiedy musieliście już iść chłopak poprosił cię o twój numer telefonu, a następnie przytulił cię na pożegnanie.

Ricky:

Byłaś zła na swoje przyjaciółki za to, że wyciągnęły cię na komedię romantyczną na którą idą ze swoimi chłopakami tylko ty sama jesteś. Czułaś się jak piąte koło u wozu i w dodatku nie lubiłaś tego rodzaju filmów. Stałaś właśnie w kolejce po popcorn i cole. Patrzyłaś na swoje przyjaciółki i ich chłopaków,  było ci trochę smutno bo byłaś sama. Kiedy kupiłaś sobie jedzenie to podeszłaś do przyjaciółek. Stałaś na uboczu nie angażując się w rozmowę. Po wejściu do sali jako pierwsza zajęłaś miejsce obok ciebie po prawej siedziała jedna twoja przyjaciółka {I.T.P}, a  z drugiej strony było wolne.  Chwilę później zaczęły się reklamy. Naglę po twojej lewej stronie ktoś usiadł. Nie przejęłaś się tym zbytnio i patrzyłaś na ekran. Po około 10 minutach zaczął się filmy, a po swojej lewej stronie usłyszałaś westchnienie więc spojrzałaś w tamtą stronę. Zobaczyłaś chłopaka w długich czarnych włosach, niebieskich oczach, bladej cerze z 2 kolczykami w prawej dolnej wardze,ubranego na czarno i z tatuażami. Chłopak chyba poczuł, że ktoś na niego patrzy bo spojrzał się na ciebie, a ty szybko odwróciłaś głowę rumieniąc się. W duchu cieszyłaś się, że było ciemno i chłopak nie zauważył tego. Po 20 minutach filmu zachciało ci się spać. Film był bardzo nudny. Spojrzałaś na chłopaka i zauważyłaś, że tak samo jest znudzony tym filmem. Czarnowłosy również na ciebie spojrzał i teraz patrzyliście sobie w oczy. Po chwili odwróciłaś wzrok i wygodniej rozsiadłaś się w fotelu. Nawet nie zauważyłaś kiedy zasnęłaś, a twoja głowa opadła na ramię nieznajomego chłopaka. Czarnowłosy nic sobie z tego nie zrobił tylko oparł swoją głowę o twoją i także zasnął. Kiedy film się skończył twoja przyjaciółka spojrzała na ciebie i zobaczyła jak śpisz na ramieniu nieznajomego.
-{T.I} wstawaj.- zaczęła szarpać cię za ramię co poskutkowało. Obudziłaś się tak samo jak ten chłopak. Kiedy zobaczyłaś, że spałaś na jego ramieniu to zaczerwieniłaś się.
-Przepraszam.- powiedziałaś lekko speszona,a on się do ciebie delikatnie uśmiechnął.
-W porządku   też zasnąłem.- powiedział - Jestem Ricky.- przedstawił się i wyciągnął do ciebie rękę.
- {T.I}- odpowiedziałaś i także podałaś mu swoją dłoń,  przez którą przebiegł lekki dreszcz.
-Chodźmy wszyscy praktycznie już wyszli.
-Masz rację.- następnie wyszliście z sali, a następnie z budynku. Zauważyłaś swoich znajomych więc chciałaś do nich iść, ale postanowiłaś pożegnać się z chłopakiem.
-Miło było cię poznać.Muszę już iść.- powiedziałaś
-Ciebie również miło cię poznać. Może dasz mi swój numer i jeszcze się spotkamy?- spytał Ricky z uśmiechem.
-Hmm jasne czemu nie.- następnie zapisałaś mu swój i pomachałaś na pożegnanie.

Vinny

Musiałaś kupić prezent dla swojego brata. Postanowiłaś kupić mu nowe kostki do gry na gitarze i płytę Linkin Park'a. Chodziłaś po sklepie muzycznym w poszukiwaniu płyty, gdyż kostki już wybrałaś. Było ich 6 i każda była innego koloru. Po 10 minutach poszukiwań w końcu płyta rzuciła ci się w oczy. Kiedy po nią sięgałaś ktoś cię w uprzedził i wziął tą płytę. Spojrzałaś na tą osobę  był to chłopak o brązowych włosach i trochę ciemniejszych włosach. Był dość wysoki i szczupły. Ubrany był na czarno. Spojrzałaś na płytę w jego rękach, a on to zauważył.
-Em chciałaś ją kupić. -spytał cię, a ty tylko pokiwałaś głową.
- Kupię coś innego.- odpowiedziałaś.
- Nie proszę. Chyba ci na niej bardziej zależy niż mi.- powiedział i oddał ci płytę.
-Dziękuje.- uśmiechnęłaś się do niego szeroko co odwzajemnił.
-Nie ma za co. Jestem Vinny.- chłopak wyciągnął do ciebie dłoń, którą uścisnęłaś i poczułaś przyjemny draszcz.
-{T.I}. Niestety muszę już iść.
-Och szkoda, a może dasz swój numer to się zgadamy?- spytał z lekkim uśmiechem. Chwilę się zastanowiłaś, ale zgodziłaś się zapisałaś mu swój numer w telefonie.
- Do zobaczenia.- uśmiechnęłaś się do Vinny'ego co odwzajemnił.
-Do zobaczenia.- Powiedział po chwili i pomachał ci, a ty ruszyłaś w kierunku kasy.

Devin

Siedziałaś w pracy i projektowałaś nowy tatuaż. Nagle ktoś wszedł do środka więc podniosłaś wzrok na nowego klienta. Był to dość wysoki chłopak z czarnymi włosami i niebieskimi oczami.
-Witam. W czym mogę pomóc?- spytałaś się.
- Hej byłem umówiony na nowy tatuaż.-powiedział i podszedł do "recepcji" przy której stałaś. Wyjęłaś zeszyt w którym byli zapisani umówieni klienci ,żeby sprawdzić czy to prawda.
-Jak pan był zapisany?- spytałaś widząc, że na dzisiaj zapisanych było kilka osób.
-Ghost i mów do mnie po imieniu. Jestem Devin.- powiedział chłopak, a ty przytaknęłaś znajdując go na liście.
-W porządku. Jestem {T.I}. Masz już wybrany motyw tatuażu?-spytałś z uśmiechem.
- Tak.-  odpowiedział i wyciągnął kartkę ze szkicem tatuażu. Pokiwałaś głową i schowałaś swój szkic.
- W takim razie chodź.- powiedziałaś i ruszyłaś w kierunku pomieszczenia w którym robiłaś tatuaże. Devin podał ci wzór, a ty przyjrzałaś mu się. Bardzo ci się spodobał.
- Gdzie ma się znajdować?
- Na klatce piersiowej.-powiedział.
- Okej w takim razie zdejmij koszulkę i połóż się fotelu. - chłopak szybko zdjął koszulkę i usiadł we wskazanym miejscu, a ty poszłaś po tusz i igłę. Po 2-3 godzinach skończyłaś tatuaż. Podczas wykonywania go praktycznie cały czas rozmawiałaś z Devin'em. Kiedy skończyłaś tatuaż było ci trochę smutno bo bardzo polubiłaś chłopaka i pewnie już go nie zobaczysz. Dałaś chłopakowi maść, żeby smarował tatuaż. Przy " recepcji" chłopak zapłacił i poprosił cię o numer telefonu. Dałaś mu go bez problemu, a on się do ciebie uśmiechnął co odwzajemniłaś i wyszedł z budynku.