"Słuchajcie chciałbym wam kogoś przedstawić "

34 2 0
                                    

Obudziłam się , raczej zostałam obudzona przez Maddie . Powiedziała mi ze mam wstawać bo dzisiaj chce żebym poszła z nią na zakupy , zgodziłam się , ponieważ dawno nie byłam , wiecie może będzie tu coś  fajnego czego nie ma w Anglii . Wstałam poszłam do łazienki gdzie wzięłam prysznic następnie wysuszyłam włosy i pomalowałam się . W sumie ten makijaż składał się tylko z pudru i pomady do brwi . Nie malowałam rzęs ponieważ mam zrobioną Henne więc nie muszę ich malować :) Poszłam ubrać się w krótki biało-czarny top do tego Jeansy z wysokim stanem .

                                                                               Tak byłam ubrana :)

                                                                               Tak byłam ubrana :)

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

-No to co Lola , idziemy ? -zapytała 

-No jasne -odpowiedziałam z uśmiechem na ustach 

Wyszłyśmy z budynku i nagle poczułyśmy klapsy na tyłku ? Odwróciłam się i zobaczyłam nikogo innego jak Leo .

-Gdzie się panienki wybierają -zapytał ze śmiechem 

-Najdalej od  ciebie -powiedziała z wrednym uśmiechem Mad a po chwili dodała -idziemy do galerii

-No to macie towarzystwo -powiedział a my nie załapałyśmy -idę z wami -uśmiechnął się 

-Serio , chcesz z nami iść -zapytałam podirytowana 

-No tak chcę -odpowiedział -nie mów że ten pomysł ci się nie podoba -powiedział już tylko do mnie na ucho 

A żebyś wiedział że mi się podoba ..

-No dobra to idziemy -pokierowałyśmy się na przystanek a ten głupek stał tam i stał a my nie wiedziałyśmy o co chodzi znowu ..

-Wiecie po coś mam samochód -wyciągnął kluczyki i pokazał głową na jego bmw.. 

Poszłyśmy za nim do jego samochodu ja usiadłam z tyłu natomiast Mad usiadła z przodu .

Jesteśmy właśnie w Starbucks i pijemy mrożoną herbatę , w sumie to ja Mad , Leo powiedział że nie tyka się takiego gówna :) Będziemy zaraz wracać do akademika , ponieważ o 20:00 jest te ognisko a jest jakoś 16:00 więc no będziemy musiały się uszykować heh . 

-Dobra laski zwijamy się , musimy jeszcze po alko wstąpić-powiedział Leo

-No to jedźmy -powiedziała Maddie

Tak jak mówił chłopak podjechaliśmy do sklepu po ten alkohol i wróciliśmy do budynku . 

-No to co Lola , do wieczora -powiedział i pocałował mnie w policzek aż mnie ciarki przeszły 

-Em tak do wieczora -odpowiedziałam 

Poszłyśmy szybko z Maddie do pokoju i zaczęłyśmy się zbierać . Poszłam się szybko umyć , wyprostowałam włosy i pomalowałam się lekko .

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Jul 19, 2018 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Love me , please | L.DWhere stories live. Discover now