yamaguchi ma rodzinę we wsi i jako dzieciak jeździł tam razem z tsukishimą. uwielbiali gonić się w polu kukurydzy. mały tadashi na początku był przerażony, bo jego stara ciotka opowiadała im o chodzącym strachu na wróble, co zjadał dzieci nie szanujące jego upraw. jednak kiedy już tsukki wleciał na pole, to yama przełamał strach i chcąc ratować przyjaciela, pobiegł za nim błagając o powrót.
od tej pory potrafili bawić się w nim godzinami.
<>
chyba mój ulubiony hc <3
![](https://img.wattpad.com/cover/154071151-288-k924889.jpg)
CZYTASZ
bazylia ──── ᴛsᴜᴋᴋɪʏᴀᴍᴀ ʜᴇᴀᴅᴄᴀɴᴏɴs
Fanfiction[ bo zapach bazyli roznosi się po pokoju wypełnionym figurkami dinozaurów. ] tak, zupełnie na nowo. sadwick, 2k18;