Część 3

89 2 1
                                    

(magia czasu xD)

po szkole poszłyśmy od razu do domu, jesteśmy ciekawe co mama ma do powiedzenia.                                  pov mama   - no witam! jak było w szkole                           (Klaudia) - wszystko oki                                               -Dobra usiądzcie muszę wam coś powiedzieć.                 - słuchajcie bo ja znalazłam pracę w Norwegii  i mam plan zeby się tam przeprowadzić, wię idzcie się pakować kochane bo za 3 godziny musimy byc na lotnisku.

Byłysmy bardzo ucieszone poniewaz wiemy że  w norwgii mieszkają M&M.           Pov Lidia - byłam bardzo u cieszona nie mogłam opanować swojej radochy prawię się popłakałam.                               Gdy się juz spakowałyśmy pobiegłyśmy od razu na dół do mamy powiedzieć ze jesteśmy gotowe, Mama wzięła nasze walizki i spakowała do bagaznika

po paru godzinach dojechałyśmy na lotnisko,  Pov lidia - nagle przypomniało mi iśe ze zapomniałam się zapytać gdzie dokładniej będziemy mieszkać, no więc
się spytałam mamy, mama gdy wymówiła pierwszą litere T to juz od razu odpowiedziałam sama na to pytanie , krzyknełam na cale lotnisko - Czyli jedziemy do Trofors!!?? Mama powiedziała- tak                  Pov Lidia                                                            Byłam taka ucieszona razem z Klaudią zaczęłyśmy płakać.

Magia czasu))  dojechały śmy juz do naszego nowego domu , był on bardzo duzy i ładny, najlepsze było to ze pare metrów z tąd M&M mieli swój dom byłyśmy takie szczęśliwe                            -Następny dzień w Trofors                                            Pov Lidia -wstałam dzisiaj wczesnie zeby się ogarnąć , poszłam najpierw do pokoju klaudi ją obudzić spała jak zabita, po przebudzeniu Misia poszłam z nią do toalety umyć zęby itd..                  po ogarnięciu się zeszłyśmy na dół dziwne było to ze w domu nie było mamy , pewnie była juz w pracy , no wię wyszłyśmy do szkoły.

To jest nasz dom.

W drodze do szkoły, klaudia wpadła na jakiegoś chłopaka tym chłopakiem okazał się Martinus, udawałyśmy ze go w cale nie znamy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

W drodze do szkoły, klaudia wpadła na jakiegoś chłopaka tym chłopakiem okazał się Martinus, udawałyśmy ze go w cale nie znamy.                         Pov Klaudia - Oj przepraszam nie widziałam cię       Martinus - nic się nie stało                                          Klaudia - tak wlgl mam na imię Klaudia                 Martinus - miło cię poznać ja mam na imię Martinus.                                                                 Pov Klaudia zapoznałam się trochę z Martinusem i weszłam z Lidią do szkoły.

Gdy weszłyśmy do szkoły  wszyscy się na nas patrzeli , ale to norma w końcu jesteśmy tu nowe, jak byłyśmy w kalsie zauwazyłyśmy ze jesteśmy w tej klasie co M&M zaczęłyśmy się trochę śmiać.

Magia czasu** Dzwonek na przerwe Drrrrrr..               Pov Lidia - Ahh ta moja niezdarność szłam z piciem odkręconym w ręku i wylałam to na jakiegoś chłopaka był to marcus                             (Lidia) - przepraszam może dać ci chustkę?                (Marcus)- nie nie trzeba , i tak wlgl hej mam na imię marcus                                                           (Lidia) - hej jestem Lidia                                        Nagle zauwazyłam ze chłopak się do mnie przysuwa i chce cos mi powiedzieć na ucho. powiedział mi ze jestem bardzo ładna , zrobiło mi się duszno prawie zemdlałam.                      (Marcus) - masz mój numer +47 8998766779   Gdy dał mi numer telefonu szybko pobiegłam do Klaudi

pov Klaudia                                                                - co się sało                                                                  -Marcus dał mi swój numer i  poweidział ze jestem ładna                                       -co sierio?! ale megaa

Magia czasu * Wróciłyśmy do domu byłyśmy bardzo zmęczone więc od razu połozyłyśmy się na łozku , oczywiści jak zawsze siędziałyśmy na tych social mediach  i przeglądałyśy instagrama.          Pov mama - hejj jesteście juz w domu    Odpowiedziałyśmy churkiem - Taak        - za 2 godzinki będzie kolacja - okej mamo znowu krzyknęłyśmy churkiem                                                                   Po zjedzeniu kolacji poszłyśmy do swoich pokojów i poszłyśmy spać. 

To był Pokój Klaudii

To był Pokój Klaudii

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


A

To był Pokój Lidki

To był Pokój Lidki

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zakochaliśmy się w nich.... MG. MGOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz