Każdy wie, że Nicole robi najlepsze imprezy, ale dzisiejsza to już przesada. Dziwię się, że tyle ludzi dało rade się zmieścić w jej domu. No ale nic. Sprzątać będzie sama.
Postanowiłam, że najpierw wezmę piwo. Od czegoś trzeba zacząć nie. Wypilam połowę i poszłam tańczyć. Kręciłam biodrami do rytmu. Czułam się jak w niebie. Jakby muzyka stała się moim żywiołem. Wzrokiem zaczęłam szukać jakiegoś faceta na wieczór bo przecież sama bawić się nie będę. Jak się okazało on chyba znalazł mnie pierwszy. A dlaczego? ? Wylał dupek na mnie piwo. Ja to zawsze mam szczęście.
- Coś ty zrobił idioto? Chodzić do cholery nie umiesz łamago? ?
Nawet na niego nie spojrzałam tak wkurzona byłam. Jak nie przeprosi to mu przyłoże
- Sorry, ale to ty wpadlas na mnie skarbie - jezu jaki boski głos.
Uniosłam głowę i spojrzałam na niego. Czarne jak smola włosy, czekoladowe oczy i ten zadziorny uśmieszek, przez który laską miękkną nogi .
Niby przystojny, ale głupi. Pff
- To ty wpadłes na mnie głupku. Radzę Ci przeprosić bo inaczej pożałujesz!!
- Uuu.. Zadziorna. Lubię takie. Dobra to w ramach przeprosin zatanczysz ze mną a później się napijesz. Co ty na to piękna?
- I to ma być moje wynagrodzenie za zniszczoną sukienkę? Gdzie tu plusy dla mnie co?
- Jak to. Spędzisz fajną imprezę z super gościem, który do tego jest przystojny. Każda by chciała znaleźć się na twoim miejscu kotku. To jak ? Wchodzisz w to?
Pomyślałam przez chwile. W sumie nie będę musiała juz szukać. I jest całkiem niezły.
- Jak masz na imię? - zadalam pytanie przystojniakowi
- Chris, a ty?
- Bella. Teraz skoro znamy swoje imiona możemy iść tańczyć.
I poszliśmy. Bawiliśmy się świetnie. Nie doszło do niczego pomiędzy nami. Chociaż sama nie wiem dlaczego. Po 3 w nocy wróciłam do domu i poszłam spać, wiedząc że rano będzie niezły kac
Przepraszam ze mnie nie było ale nie mam wgl czasu. Praca dom dziecko i tak w kółko. Czekajcie na kolejny
Buziaczki 😘😘
CZYTASZ
Niezwykły Dar
FanficHej. Jestem Bella i myślałam że jestem normalna dziewczyna, jednak się bardzo myliłam. Moje życie było bardzo ciężkie ale jest już lepiej Staram się żyć dalej. Zapraszam do książki. Zmienię ja trochę . Mam nadzieje ze się spodoba
