13| Tak cholernie boli
Wczorajszy dzień zdecydowanie był jednym z najgorszych w całym moim życiu. Nie mam siły iść dzisiaj do szkoły.
Całą noc ryczałam przytulając się do naszego zdjęcia. Miałyśmy jakieś osiem lat, kiedy założyłyśmy różowe bluzki i czarne spódniczki, okulary przeciwsłoneczne i takie same fryzury. Tak wtedy się lubiłyśmy. Dosyć niedawno zrobiłyśmy prawie takie samo zdjęcie. Ubrane w to samo i w tej samej pozie. Oba włożyłam do ramki i leżały na moim biurku.
To tak cholernie boli
-Haloo- czas udawać, że wszystko w porządku. Nie lubię, kiedy ktoś się nade mną użala.
-No mała, a ty zapomniałaś o tym, że trzeba chodzić do szkoły?- no tak to przecież Max.
-Jutro już przyjdę. Obiecuję. Sorki, ale muszę kończyć pizza przyjechała.
-Jesz pizzę beze mnie?
-Papa!
Umiem udawać prawda? Szczególnie z tą pizzą. Wczoraj nic nie zjadłam, a dzisiaj wątpię, że cokolwiek przełknę. Nawet mój dom kojarzy mi się z Polly. Kuchnia w szczególności.
-Debilko czekolada!
-Polly! Spaliło się...
-Jeb się suko!
-Może zróbmy naleśniki?
-Chcesz zrobić naleśniki na urodziny mojego taty zamiast tortu? Wchodzę w to!
Zawsze miałyśmy chore pomysły. Jestem pewna, że gdyby nie Polly to te naleśniki skończyłyby się na surowym cieście z kawałki skorupek jajek.
Przeglądając telefon tej wariatki znalazłam zdjęcia z wakacji. Na niektórych mam jeszcze długie włosy.
CZYTASZ
Forever Together || Tony Bell
Roman pour Adolescents|Bohaterowie poznają się przez przypadek. Przechodzą razem przez wiele. Choroba Sami i smierć mamy Tony'ego jeszcze bardziej ich do siebie zbliża. Niestety nigdy nie jest idealnie. Przez głupi zakład ich drogi się rozeszły? A może jeszcze bardziej i...