Prolog

167 23 16
                                    

Codziennie umierał z miłości.
Usychał, a mimo to kochał.
Anioł uwięziony w snach.

*Oh dżizas ja już wiem, że to opowiadanie jest shitem, ale i tak wam je wcisnę. Będzie dodawane co drugi dzień, więc szybko się zakończy. Dedykowane dla MinvSoo SUGAakaCUKIER i anonimowa_optymistka kocham was słoneczka~
Miłego dzionka życzę! ❤

ɢᴜᴀʀᴅɪᴀɴ ᴏғ ᴅʀᴇᴀᴍs   ᴊᴊᴋ x ᴋᴛʜ ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz