O bogowie, o, bogowie moi! Jakże smutna jest wieczorna ziemia! Jakże tajemnicze są opary nad oparzeliskami! Wie o tym ten, kto błądził w takich oparach, kto wiele cierpiał przed śmiercią, kto leciał ponad tą ziemią, dźwigając ciężar ponad siły. Wie o tym ten, kto jest zmęczony. I bez żalu porzuca wtedy mglistą ziemię, jej bagniska i jej rzeki, ze spokojem w sercu powierza się śmierci, wie bowiem, że tylko ona przyniesie mu spokój.
CZYTASZ
„Eldorado" - wieszcz ala wariat-romantyk
RomanceJest i zamierza być to najbardziej zróżnicowany utwór świata, bowiem będzie w nim zawarty każdy rodzaj przedstawiania treści w literaturze, czyli poezja (biała i rymowana), proza oraz dramat, natomiast fabuła dotyczy szalonej miłości werteryka do ko...