6. Wspomnienia 1/3

29 5 0
                                    

Po wypisaniu dziewczyn z szpitala wszyscy pojechali do domu by odpocząć.

Per. Hubert
-Jestem na nie zły ale nie potrafię mieć focha eh.. Dupa- pomyślałem

Per. Maja
-On ma focha na 100%- cicho wymruczałam pod nosem

Per. Daga
-Ludzie trochę cicho może pogadamy o czymś albo cuś??- powiedziałam donośnym głosem ale tylko zmierzyli mnie wzrokiem

Per. Narrator

Maja
-no w sumie dobry pomysł ale o czym tu gadać?- popatrzyła na Dagusie

Dasia
-może o naszych bekowych wspomnieniach, odpałach itp???- zasugerowała

Hubert
-no spoko-

Daga
- O-o ja znaczne ja znaczne- uśmiechnęła się do wszystkich a oni dali znak by mówiła

- pamiętajcie jak wyjebali nas z żabki?? A więc to było tak...

2018 r.

Ja, Maja, Hubercik i Dominik poszliśmy do żabki takiej zwykłej małej żabki. Wparowaliśmy tam nie chcący Prawie uderzając takiego pana delikatnie w łokieć tak prawie prawie. Rozmawialiśmy w tedy z Szymonem i robilismy mu foto relacje. Nagle jak grom z nieba babka na nas wylatuje z wrzaskiem że my zwierzęta że nie wychowane smarkacze gnojki i wgl. Oczywiście ja i Maja przeprosiłyśmy i zaczęłyśmy się normalnie zachowywać. I kurwa był przez 3s święty spokój a babka mówi WYCHODZIĆ MI Z TEGO SKLEPU BO TO NIE BURDEL JAKIŚ!!! No to my na to że przepraszamy i że już jesteśmy spokojni, a ona miała to w dupie. Wyszlismy wszyscy wkurwieni a za nami wyłazi ten facet zaczął nas od gnojów, smarkaczy, gówniarzy wyzywać że za jego czasów to byśmy po mordzie dostali i do rodziców a teraz że ręki na dziecko nie można podnieść bo od razu na policje lecą do rodziców. Maja dostała takiego wkurwa i jeszcze zwróciła babce uwagę że tak się nie mówi do osób, które mają zamiar coś kupić. Ehh szkoda gadać może i nasze zachowanie nie było idealne ale byliśmy po prostu głośno i to był powód naszego wyproszenia.

2023r (tak wszystko dzieje się w przyszłości)

Daga
-do tej pory tam nie chodzimy z Mają xD-

Maja
-noooo xD czasami mi głupio z tego powodu ale że wyproszeni ze głośnie zachowanie???? Cóż już nas z tego sklepu 3 razy wyproszono xD- powiedziała trochę zdenerwowana

-no dobra to teraz ja.....-

„Oby tak było" - Historie z dupy wzięteOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz