Ninjago-Misja-Zniszczyć Greenflame

Epilog

10 LAT PUŹNIEJ
W Ninjago otworzył się portal, a z niego wyszła piękna kobieta. Włosy miała białe jak śnieg, usta czerwone jak krew, a oczy błękitne, a cerę miała bardzo jasną. Kobieta szła w kierunku domu ninja. Na statku Laura córka Lloyd'a i Julity robiła wszystkim kawały coraz bardziej upodabniając się w wujka Jay'a. Teraz zabrała Cole'owi ciasto i biegała z nim po statku w salonie się potknęła i ciasto rozsmarowało się po twarzy Lloyd'a. A córka Kai'a Andemonium spała w najlepsze.
-Laura!-krzyknął na nią zdenerwowany ojciec
Przyszła Julita i się zaśmiała z męża którego twarz byla w cieście. Nikt nie zauważył kobiety która przeszła koło salonu ninja i poszła do pokoju dziewczynek.
-To nie jest w cale śmiesznę
Julita zabrała ścierkę i wytarła twarz Lloyd'owi. Lloyd się zaśmiał i pocałował ją, a Julita pograbiła pocałunek.
-Ble...-powiedziała 10-latka
-ty też taka będziesz - zaśmiał się mistrz ziemi
-nie ja będe taka jak Jay!
-Ale ja też mam żonę którą kocham- powiedział niebieski ninja.
-Ale całowanie jest ble...- Seliel która od paru lat jest z Cole'em zaśmiała się z dziewczynki.
Kai smutno westchnął i poszedł obudzić córkę. Odkąd Hanna nie żyję nikogo nie znalazł sobie, a więc Andemonium nie ma mamy. Wszedł do jej pokoju i zobaczył kobiety o białych włosach siedzącej na łóżku jego córki.
-Kim pani jest?- zapytał sie mistrz ognia.
Kobieta odwróciła się do Kai'a i się uśmiechnęła, chwile Kai'owi to zajęło ale ją rozpoznał.
-Ha...Hanna?- kobieta pokiwała głową na tak.
Kai podbiegł do Hanny i się do niej przytulił.
-Hanna trochę mi ciebie brakowało... dobra bardzo
-Może pójdziemy do reszty?- zaproponował Kai, a Hanna spojrzała na córkę.
- Nawet nie wiedziałam że jestem w ciąży dowiedziałam się dopiero w pierwszym wymiarze. Obudzisz ją?
-Tak- powiedział i ściągnął córce kołdrę
- Jeszcze 5 minut- Hanna posmutniała gdy zdała sobie sprawę ze wie tylko o niej tyle ile ma lat i jak ma na imię.
-A jakbyś zareagowała gdyby przy tobie siedziała twoja mama?
-Ona nie żyję- Powiedziała i bylo slychać że jest jej smutno.
Kai zrzucił ją z łóżka i się zaśmiał. Andemonium zobaczyła kobietę, która była bardzo podobna do kobiety która widziała na zdjęciu, co jej tata powiedział że to jej mama. Kobieta się uśmiechnęła.
-Mamo?
-Tak. Wiem, że będziesz na mnie zła może nawet nie będziesz chciała mnie znać ale nie mogłam wrócić, ani nie mogłam nikomu powiedzieć w Ninjago, że żyje bo następnego dnia mogło się okazać że nie żyje. Miało trwać to rok ale przeciągnęło się do dziesięciu lat- Powiedziała bojąc się co córka może zrobić.
Andemonium przytuliła się do mamy, Hanna to odwzajemniła
- Zawsze chciałam cię poznać.
- Nawet nie wiesz jak bardzo chciałam cię przez te lata zobaczyć- powiedziała Hanna.
- Wiem- powiedział Kai
- Do córki mówię!- Śmieję się z Kai'a ale po chwili go przytuliła.
Kai pocałował Hannę a Andemonium zareagowała tak samo jak Laura. Na co Kai i Hanna się zaśmiali.
- Czas powiedzieć że zmartwychwstałam- Zaśmiała się
W tym samym czasie Laura dała Zane'owi do jedzenia robaka i szybko uciekła. Zane tego nie zauważa, zjadł kolejny kawałek jedzenia, wypluł go i prawię zwymiotował.
- JAY!- Krzyknął na niego robot.
- Tym razem to nie ja tylko Laura i ja- zaśmiał się.
Hanna w tym samym czasię weszła do salonu.
- Hejka! Zmartwychwstałam!- krzyknęła Hanna
- Hanna?- Zapytała się Julita

- Tak- odpowiedziała białowłosa

Julita przytuliła się do Hanny, a Hanna odwzajemniła. Potem się od niej odczepiła i się do niej uśmiechnęła.
-cieszę się że wróciłaś tylko Cię wiele pominęło Jay zmienił naszą córkę na podobną do niego

- już jak tu byłam było za dużo niego i ty masz córkę?- zapytała się

- tak ale jeszcze nie wiemy jaki ma żywioł
- a gdzie jest?- zapytała się
Zane gdy dowiedział się co mu Laura i Jay zrobili zaczął gonić Laurę. Laura wpada do salonu i niestety zostaje złapana przez Zane.
- To ona?- zapytała Hanna
-tak- odpowiedziała jej mama Laury
Dziewczynka miała blond włosy, niebieskie oczy. Hanna uśmiechnęła się do niej.
- Jestem Hanna twoja ciocia- powiedziała do córki swojej przyjaciółki.

- Fajnie- powiedziała Laura, a Hanna pomyślała że Laura to już cały Jay.

----------Happy End-------- Jest? Jest Happy? Jest, Hanna powróciła po dziesięciu latach. Hanna po śmierci została przywołana do pierwszego wymiaru i powiedziano jej że jeżeli jej pomogą to wypuszczą ją do Ninjago, Hanna zgodziła się. Przez te dziesięć lat bardzo się zmieniła i teraz potrafi dosłownie wszystko i jest teraz pół-boginką, dlatego inaczej wygląda. Usta zawsze miała czerwone ale oczy wcześniej miała zielone, a włosy miała blond-----------