21

2K 44 10
                                    

$KAROL$

- Tak....jestem pewna tego co robię. A..ty?-powiedziałam. Czekałam na odpowiedź chłopaka, ale on nic nie mówiąc ponownie wpił się w moje usta.  Całowaliśmy się co raz bardziej namiętnie. Po chwili uchyliłam usta dając mu lepszy dostęp. On bez zastanowienia wsadził mi język do buzi. Rugge ciągle całując mnie zdjął swoją marynarkę. Potem puścił mnie na jakieś 5 sekund by zdjąć swoją koszulkę, po czym znów powrócił do pocałunków. Gdy ściągnął koszulkę czułam się co raz bardziej podniecona, ale równocześnie bałam się, bo wiem, że zaraz ja nie będę miała ma sobie ubrania. Boję się reakcji Rugge na moje ciało. Nie wiem czy mu się spodobam. Jednak próbuję odłożyć te myśli na bok i skupić się na pocałunkach. Nagle czuje ręcę Ruggero na swoim tyłku. Ścisnął go mocno i podniósł mnie do góry. Ja oplotłam nogi na jego biodrach. Rugge cały czas mnie całując zaczął kierować się do swojego pokoju. Gdy weszliśmy odstawił mnie na ziemię i zaczął rozpinać zamek od mojej sukienki. Nagle poczułam jak sukienka opada na ziemię. Zarumieniłam się i czekałam co będzie dalej. On odsunął się ode mnie i zlustrował mnie wzrokiem. Czułam jak palę się ze wstydu.

$RUGGERO$
Gdy zobaczyłem Karol w samej bieliźnie, po prostu zwariowałem. Poczułem jak w moich spodniach z każdą sekundą jest co raz ciaśniej. Cały czas lustrowałem ją wzrokiem. Nie mogłem się na nią napatrzyć. Po chwili spojrzałem na jej twarz i widać było, że jest mega zawstydzona. Nie chciałem, żeby się tak czuła. Szybko wpiłem się w jej usta i gdy się oderwałem powiedziałem do niej:

- Jesteś tak....tak piękna. Masz najseksowniejsze ciało jakie w życiu widziałem.- po tym znowu wpiłem się w jej usta. Na początku była trochę spięta, ale już zaczynała się rozluźniać. W końcu zdjąłem spodnie. Wziąłem ją na ręce i rzuciłem na moje łóżko. Zawisłem nad nią i zacząłem zjeżdżać pocałunkami na jej szyję.

$KAROL$
Gdy Rugge zaczął całować moją szyję, strasznie wiłam się pod jego ciałem. Gdy delikatnie przygryzł moją skórę, nieświadomie podniosłam swoje biodra i otarłam się o jego krocze. Poczułam jego wybrzuszenie. W momęcie gdy się o niego otarłam on głośno jęknął. Zagryzłam delikatnie wargę. Nie pewna swoich czynów, powoli wsunęłam mu ręce do majtek i zaczęłam powoli masować jego członka. Chłopak zaczął stękać i gdy miałam już powoli wyjmować ręce on nagle położył swoją dłoń na mojej i wsunął ją tam spoworotem. Zaczął stękać co raz bardziej, ale po chwili sam wyrzucił moje ręce ze swoich majtek i zaczął brutalnie mnie całować. Położył swoje ręce na moich piersiach i zaczął masować je przez stanik. Po chwili wsunął je pod biustonosz i masował. Przestał mnie całować i powiedział:

- Podnieś się do góry.- uniosłam się delikatnie, a on rozpiął moje zapięcie i pozbył się stanika. Zaczął całować mnie po obojczyku i zjeżdżał co raz niżej. W końcu doszedł do mych piersi. Całował i ssał delikatnie moje sutki na zmianę. Rękami sunął po całym moim ciele. W końcu zachaczył  ręką o moje majtki. Otarł się swoim kroczem o moje. Jęczałam cicho pod nim. Delikatnie wsunął rękę pod materiał moich majtek. Zadrżałam pod jego dotykiem. Zaczął masować mnie tam. Nagle spojrzał mi w oczy równocześnie łapiąc za gumkę od moich majtek. Po chwili spytał:

- Mogę?- ja tylko kiwnęłam głową na tak. Nagle Rugge całkiem pozbawił mnie mojej bielizny. Zlustrował mnie wzrokiem i uśmiechnął się.

-Jesteś przepiękna- powiedział i znów mnie pocałował. Tylko, że równocześnie cały czas jeździł ręką po mojej kobiecości. W końcu zszedł na wysokoś mojego krocza i pocałował mnie w tam tym miejscu. Delikatnie zaczął mnie lizać. Nagle oderwał się ode mnie i wyjął z szuflady gumki. Zdjął swoje bokserki i założył jedną i powiedział:

- Jesteś pewna, że chcesz to zrobić ze mną? Bo myślę, że powinna rozdziewiczyć cię osoba którą naprawdę kochasz.- po jego słowach usiadłam na łóżku i wpiłam się w jego usta, gdy się oderwałam powiedziałam:

- Kocham ciebie. I chcę mieć w sobie właśnie ciebie.- po tych słowach pocałował mnie jeszcze raz. Potem delikatnie zaczął we mnie wchodzić. Bolało strasznie. Zaczęłam jęczeć. Ale Rugge ciągle powtarzał, że zaraz będzie dobrze. Miał rację. Po chwili było już dobrze, a nawet można powiedzieć, że genialnie. Poruszał się we mnie powoli. Potem co raz szybciej. Krzyczałam jego imię. On krzyczał:

- Dajesz! Dojdź! Dojdź razem ze mną śliczna!- nagle poczułam ogromną falę ciepła. Rugge powoli wyszedł ze mnie i głośno sapiąc położył się tuż obok mnie. Pocałował mnie w usta i powiedział:

- Wow....nawet nie wiesz jak długo na to czekałem.

- Kocham cię- odpowiedziałam jeszcze ciężko dysząc.

- Ja ciebie też. Kocham cie najmocniej na świecie.- powiedział i pocałował mnie w czoło. Potem przykrył nas kołdrą i przytulił mnie mocno do siebie.

_______________________________________
Nie wiem jak wam, ale mi jak narazie ten rozdział podobał się najbardziej😂szczerze jestem zaskoczona, że to napisałam, ale cóż w każdym znasz siedzi zboczony demon😂😂 Dobra liczę na miłe komentarze😂

Miłość od pierwszego wejrzenia?!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz