Rozdział.1 "U babci"

25 4 0
                                    

Już wychodząc z pociągu od razu poczułem się jakoś nie dobrze, poczułem się tak jakby coś przeszyło mnię na wylot. Ale to zignorowałem i od razu spojżałem gdzie mam się kierować. A z kartki która dostałem od rodziców dowiedziałem się że, babcia mieszka dwie przecznice dalej na ulicy Hailera 18.
Idąc po drodze zdażało mi się zauważyć czasami nawet bardzo stare informacje o osobach zaginionych. Zdziwiło mnie to trochę iż zaczołem się zastanawiać nad opowieścią mego taty.
Gdy doszedłem już do domu mojej babci zaczełem pukać do drzwi.
-kto tam? -spytała babcia
-to ja Lucas Brown... -odpowiedziałem lecz babcia otworzyła drzwi
- kim jesteś? -spytała ponownie babcia.
-Jestem Lucas i jestem pani wnukiem. -odpowiedziałem
-A to ty Lucas proszę wejdź.
-Odpowiedziała babcia
Wchodząc do domu miałem wrażenie iż cofnełem się w czasie o jakieś 50 lat ponieważ, w domu nie było żadnych urządzeń elektrycznych a wszystkie meble były stare i drewniane, podłoga skrzypiła a w całym domu śmierdziało ziemniakami.
-Usiądź. -powiedziała babcia po czym wzięła stary czajnik i położyła go na kuchenkę gazową
-Nie ja dziękuję. -odpowiedziałem
-A może czegoś potrzebujesz? -spytała się babcia
-Chciałbym zobaczyć swój pokój. -odpwiedziałem ziewając.
-już ci pokazuję. -odpowiedziała babcia.
Gdy wszedłem na górę z babcią ona pokazała mi mój pokój a był on mały i znajdował się w nim tylko stare łóżko i szafka.
Coś jeszcze potrzebujesz? -spytała się babcia
-nie tylko zaraz chyba się położę spać. -odpowiedziałem ziewając
Po tych słowach babcia wyszła z pokoju a ja położyłem się spać.

ZaginionaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz