8. Dupek

23 3 0
                                    

-Chcesz jeszczejednego drinka? - pytanie, które skierowane było do mnie, zostałozadane przez niewysokiego bruneta.

-Nie, dzięki –zaśmiałam się, podchodząc bliżej do chłopaka – JestemJulliet.

-Jacob –uśmiechnął się zadziornie, przyciągając mnie bliżej siebie –Zatańczymy?

-Jasne –wygramoliłam się z jego objęcia i ruszyłam w stronę parkietu.

-Pierwszy raz ciętutaj widzę – odezwał się brązowooki, kiedy zaczęliśmytańczyć do wolnej piosenki, przytuleni do siebie.

-Znam Andy'egodwa dni – zaśmiałam się, a brunet zawtórował.

-To musiałaśwpaść mu w oko, że od razu cię zaprosił.

-Nieee –mruknęłam – Jestem dobrym szpiegiem. W 5 minut znalazłabym gdziemieszka.

-Boże, stalking– wrzasnął Jacob, a po chwili wybuchł śmiechem.

-Spokojnie,wariatką nie jestem – zawtórowałam śmiechem.

-Wariatką możenie, ale swoją urodą bijesz wszystkie te laski tutaj razem wzięte– ukazał ząbki, nie odrywając ode mnie oczu.

-Dziękuję zakomplement, ale obrażasz moją przyjaciółkę – rzuciłam,sprawdzając jak zareaguje brunet.

-Och.. A którato twoja przyjaciółka?

-W sumie to każda– chłopak wyglądał na przerażonego i speszonego, na co sięzaśmiałam – Żartuję, widzisz tamtą blondynkę?

-Tamtą? -chłopak powędrował wzrokiem za moim palcem, którym wskazałamRydel.

-Taj, tamtą.

-Jest.. Piękna –Jacobowi zaświeciły się oczy.

-Ej! Jest zajęta!- prychnęłam – A teraz podrywasz mnie czy chcesz, żebym cię zinną zeswatała?

-Oczywiście, żeciebie – jego łobuzerski uśmiech sprawił, że przez moje ciałoprzeszedł przyjemny dreszcz – A może dasz mi siebie posmakować?- mruknął mi do ucha, a jego dłonie zjechały na moje pośladki ilekko nimi potrząsnęły.

-Dupek – nagleczar prysł, a ja z całej siły uderzyłam chłopaka w twarz.


NiestetyJul... Każdy chłopak jest taki sam..

Naughty RelationshipOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz