Czasem nastaje moment, że przestaje cię obchodzić, czy żyjesz.
Nie popełniasz samobójstwa -brakuje ci już energii nawet na codzienne czynności, ale nie patrzysz na światła drogowe, bo obojętnie ci czy potrąci cię samochód. Przestajesz omijać niebezpieczne miejsca, strach jest tylko stratą energii, którą wkładasz w sztuczne uśmiechy i rozmowy, które cię nie obchodzą.I choć tyle osób codziennie ginie w wypadkach, a ty nie jesteś jedną z nich, czy żyjesz? Czy egzystencja która sprowadza się do przetrwania kolejnej chwili, jest życiem?
Ale choć w głębi siebie jeszcze pragniesz ratunku, najgorsze jest to, że nikt nie zauważa, że coś jest źle
CZYTASZ
Pustka
Short StoryMam w głowie pustkę, proszę, czy chcesz popatrzeć? Przestało mnie to obchodzić. [Drabble]