Powoli otwierasz oczy i patrzysz na drugą stronę łóżka gdzie powinien leżeć twój chłopak ale go nie ma. W poszukiwaniu za Remington'em patrzysz na drzwi od balkonu i stwierdzasz że są otwarte a o barierę opiera się wokalistą paląc papierosa. Przyzwyczajona do tego widoku nad ranem idziesz na toaletę i znowu wracasz do łóżka pod jeszcze cieplutką kołderke.
Po chwili Remi kładzie się koło Ciebie.
-Dzień dobry kochanie- mówi i Cię przytula.
-Dzień dobry- mówisz w jego tors -Boże jaki Ty lodowaty jesteś- kontynuujesz i przykrywasz go kołdrą.
-Ty nic lepsza- mówi bardziej Cię przytulając.
-Jestem lodowata przez to otwarte okno balkonowe- mówisz.
-No to będę je zamykał-
-I będziesz ubierał jakaś bluze jak będziesz wychodził o siódmej rano zapalić- mówisz -Dobra kotku muszę się szykować do pracy- kontynuujesz wstawiając ż łóżka i idąc w kierunku łazienki.Zuzanna Tkacz
CZYTASZ
Preferencje || Palaye Royale 2 [ZAKOŃCZONE]
RandomTo jest druga część Preferencji Palaye Royale.