Tak ostatnio przeglądałam tą serię książkę i...
Usunęłam 1/3.
Pewnie nikt nawet nie zauważył. UPS.
Tak kończy się pisanie rozdziałów na siłę. Albo po prostu niektóre były beznadziejne (I te atencyjne dopiski wołające o pomstę do nieba! ×.×)W każdym razie, zawieszam książkę. Może na zawsze, a może wstawię coś jeszcze. Zależy, jak mi się życie ułoży.
Chociaż książek tego typu z Hetalii jest jak grzybów po deszczu, więc nie macie co marudzić