Wspólne Wakacje / LD ZM ReTo

5

Całe czerwone na twarzy odwruciłyśmy się i ujrzałyśmy....
.... Ujrzałyśmy Leondre,Charlie'go, Matylde,Zayn'a i jego przyjaciela,którego napewno niemiałyśmy poznać w takich okolicznościach. Pierwsza odezwała się Emma no i oczywiście ja:
E: o...
V: o kurwa...
Oni zaczęli się śmiać. Emma miała na sobie t-shirt z napisem " LOL ur not Zayn Malik" ( LOL nie jesteś Zayn Malik). Podszedł do niej Zayn i zaczął dialog z nią.
Z: " LOL nie jesteś Zayn Malik"- czyta z jej t-shirt'u- kobieto przecież stoję przed tobą hellow - mówi i zaczyna się śmiać po czym przytula ją
V: wy nie mieliscie tego widzieć...- mówię i zaczynam się śmiać
Leo: co me piękne oczka widziały już nie odwidzą - śmieje się i mnie przytula a potem zaczyna mówić dalej - ale powiem ci że pasuje ci ten make-up - uśmiecha się - czyż by Bambino?- pyta i znów się uśmiecha
V: no ba - mówię i też się uśmiecham a po chwili idę w stronę Charlie'go, Tylie i Zayn'a
V: cześć blondasku - mówię i podchodzę do Charlsa na co ten się uśmiecha i mnie przytula a po chwili odchodzi odemnie i idzie w stronę Emmy.
Ch: ej!o jakiego Charlie'go ci chodziło?- pyta
E: no o ciebie - mówi Emma cała czerwona. Podchodze do Matyldy
V:  hejcia młoda - mówię i ją przytulam a ona odwzajemnia uścisk. Po chwili stoję koło Emmy i patrzę raz na nią a raz na Zayn'a no bo stoi tam jego przyjaciela,którego miał nam przedstawić a jak na razie to tylko stoi i obcina wzrokiem Emmę.
Z: a więc moje dziewczęta - mówi ale przerywa mu Leo.
Leo: nie twoje bo tam jest Moja żona jak i Twoja a powiedziałeś "moje dziewczęta"- robi cudzysłów z palców. Zayn na to tylko  przekręca  oczami po czym się śmieje i mówi dalej:
Z: a więc moja żono i żono Leondre to jest mój przyjaciel Liam - mówi do nas a po chwili do Leo - pasuje ?!!! - pyta i się śmieje
Leo:  Mógł byś się lepiej postarać ale niech będzie - mówi niby poważny ale jak widzi minę Zayn'a od razu zaczyna się śmiać
V:  Victoria Black - mówię do Liama i podaje mu rękę
E: Emma Brown - mówi do Liama i też podaje mu rękę
Li: Liam Payne - mówi i też podaje mi jak i Emmie rękę
V:  ej dajcie nam z 20 minut
E: 30
Leo: ah typowe - mówi i przekręca oczami śmiejąc się
V:  lovki - krzycze kiedy wybiegam po schodach na górę
Leo:  też - również krzyczy
Wbiegam do pokoju i postanawiam dzisiaj ubrać: białe jeansy,biały t-shirt z czarnym napisem "brunette",białe trampki i przewiązuje czerwono-czarną koszule w kratę,potem szybki makijaż w łazience i jestem gotowa
30 minut pozniej:
V: jestem już gotowa - krzycze i zbiegam po schodach prawie się zabijam, zamykam oczy i już sobie wyobrażam jak to będzie strasznie blało kiedy moja twarz będzie miała bliski kontakt z podłogą ale czuje dość silne dłonie na moich biodrach. Otwieram pomalutku oczy i widzę...
Leo: po woli bo mi się jeszcze zabijesz - mówi i po chwili mnie przytula na co ja się tylko usmiecham.
Po 2 minutach schodzi na dół Emma odpicowana że o jej
V: no,no,no - mówię i poruszam brwiami żeby ją rozśmieszyć co mi się udaje i po nie całej minucie ta zaczyna się śmiać.
Z: jak to powiedziała moja bfffffff " no,no,no"- mówi i się do niej uśmiecha co ta odwzajemnia,a po chwili odpowiada
E: a dziękuje,dziękuje
Ch: Ej wy chodzcie do kina co ?
Reszta:jasne
Ubieramy buty i idziemy oczywiście zamykając drzwi od domu na klucz. Na miasto idziemy w parach     (noprawie).Ja z Leo, Emma z Zayn'em a Tylie z Charlie'm i Liam'em.
E: coś ten twój przyjaciel jakiś cichy ale spokojnie ja go sobie rozpracuje - mówi i się chytrze uśmiecha.
V: ocho ta ma jakiś plan - mówię do Leo a Emma chyba to usłyszała bo tylko kiwa głową i się uśmiecha.
Leo: skąd to wiesz - pyta zdziwiony
V: nie widzisz tych iskierek w jej oczach - pytam
Leo: no widzę - mówi i się uśmiecha
V: jak ona w oczach ma te iskierki to oznacza że ma jakiś szalony plan a ja chyba nie za bardzo chcę wiedzieć jaki - mówię i się śmieje co po chwili robi też Leondre i tak o to mija nam z pół godziny kiedy dochodzimy do celu naszej wycieczki.