Byłeś kiedyś tutaj razem ze mną,
Pamiętasz? Jak słodki wiatr targał
Twoje zmierzchwione włosy,
Jak splataliśmy nasze zimne dłonie.
Pamiętasz jak jeszcze składałeś
Te wszystkie pocałunki
Na moich ustach?A teraz cie nie ma.
Może to tylko moja fantazja
Znowu zaniosła mnie na wyżyny.
Może to kwiaty polne szeptały mi
Te wszystkie miłe słówka.
Może ciebie wcale nie było.
A co jeśli to był tylko
Barwny sen?Nie ma cię i nigdy nie było.
A może i byłeś. Przez krótką chwilę,
By namącić mi w głowie.
A teraz stoje tu sama, bez ciebie. Przeminąłeś jak burzowa chmura
Po czerwcowym niebie.
Pozostał tylko pusty kieliszek
Po czerwonym winie.