Cztery Chwile

Chwila druga

Samochód uderza mnie a wręcz we mnie wjeżdża z mojej lewej strony. Nagle cały mój świat wiruje. Auto obraca się wokół własnej osi i dachuje. Wszystko dzieje się jakby w zwolnionym tempie. Szkło roztrzaskuje się i lata we wszystkie strony. Ból ogarnia moje całe ciało. Czuję jak ogromne kawałki szkła wbijają mi się w skórę. Odbijam się kilka razy od kierowcy i tapicerki samochodowej. Odczuwam tempy ból głowy. Jednocześnie czuję  skórcz oraz rozluźnienie wszystkich mięśni. Gdy mój pojazd a dokładniej to co z niego zostało, już się nie porusza i tylko mnie przygniata nie potrafię złapać powietrza. Duszę się i  powoli tracę panowanie nad moim ciałem. Widzę czerwone plamy krwi oraz łzy które przesłaniają mi widok przed oczami. Słyszę tylko piszczenie w moich uszach i jakieś szumy. Powoli ogarnia mnie ciemność...