2

59 3 0
                                    

...pobiegł do niego brazowo-włosy chłopak, którego końcówki włosów były czerwone.

BB- Hej jestem Kunpimook Bhuwakul Bambam, ale mów mi po prostu BamBam- czerwono-włosy chłopak uśmiechnął się szeroko,co trochę zestresowało Jungkook'a

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

BB- Hej jestem Kunpimook Bhuwakul Bambam, ale mów mi po prostu BamBam- czerwono-włosy chłopak uśmiechnął się szeroko,co trochę zestresowało Jungkook'a.-a ty to...

JK- Jestem Jeon Jeong-guk, ale możesz mi mówić Jungkook- Kookie również ciepło się uśmiechnął.

BB- Miło mi cie poznać Jungkook, na jaką pozycje chciał byś się dostać? Bo ja rap- powiedział i pokazał rząd białych zębów.

JK- Chciałbym dostać się na Vokal- czarnowłosy powiedział cicho i spojrzał na swoje buty,które były bardzo ciekawe w tej chwili. Podczas gdy Kookie i BamBam stali oraz rozmawiali o wszystkim i o niczym, zza szarych drzwi wyszła kobieta która wyglądała na starą zołze. Zaczęła coś  tam gadać że zaraz zaczyna się przesłuchanie i każdy będzie po kolei wołany i tak dalej... Jeon w tamtym momencie był tak zesteroswany że nie mógł się na niczym skupić. Ale i tak dalej rozmawiał, a może bardziej starał się rozmawiać z BamBam'amem który wydawał się być fajny.

Z pomieszczenia wyszła już czwarta osoba, nagle kobieta wykrzyczyała imię Kim Tae Hyung. W tym też momencie Bam przerwał swój wywódna temat tego jak koty są cudowne.

BB-Powodzenia Taee- czerwono włosy, pomachał do chłopaka który właśnie wchodził do sali przesłuchań, ten tylko się uśmiechnął, ale jego uśmiech wydawał się jakby... kwadratowy? Jungkookowi momentalnie serce zaczęło bić szybciej gdy zobaczył jaki słodki oraz męski jest ten chłopak, który właśnie zniknął za czarnymi drzwiami.

/skip time/

Kookie właśnie wyszedł z sali przesłuchań, miał wrażenie że spodobał się. Teraz trzymał kciuki by dostać telefon od BH.
Chłopak kierował się już na dół do auta bo właśnie dostał sms'a od mamy, że kobieta czeka na niego w aucie przed budynkiem. Kookie wychodził już z windy i nagle wpadł na kogoś. Tym ktosiem(a/n wiem że tak się nie pisze) okazał się być Tae czyli chłopak który przed przesłuchaniem roztopił jego serce.

JK- Bardzo, Bardzo, Bardzo Cię przepraszam nie chciałem...-  chłopak zaczął panikować, Tae zaśmiał się cicho. Na co Kooki zrobił pytając mine

V- Nic się nie stało mały- mrugną do niższego od siebie chłopaka i uśmiechnął się kwadratowo. Jeon'owi topniało serce, w środku skakał z radości i miał ochotę tazac się po ziemi. Ale jednak tego nie zrobił, tylko uśmiechnął się słodko jak króliczek i wyminął chłopaka, oraz poszedł do auta gdzie czekała jego rodzicielka.....

________________________________
Witam witam, dawno mnie tu nie było^^. Ktoś tęsknił? Nie szkoda.... Ale mam dla Was rozdział z vkooka, wybaczcie ale pisałam go na tel więc mogą być błędy. Dziś jeszcze postaram się coś dodać. Buzi :*
민코 🌹

Why...🔕 [jjk▪kth]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz