"Spojrzał na swoje ręce. Zobaczył tylko plamy białej mgły i zrozumiał, że w oczach Annabeth wyglądał jak trup. Zrobił parę kroków, choć było to trudne. Nie czuł własnego ciała, jakby było z helu albo waty cukrowej.
— Bywało, że wyglądałem lepiej — stwierdził. — I z trudem się poruszam. Ale nic mi nie jest."Rick Riordan "Dom Hadesa"