#4

15 3 3
                                    

Gdy weszliśmy do kuchni zrobiłem coś do jedzenia i picia. Przez chwilę milczeliśmy.
Po chwili zapytałem się :
Nie kłamałeś z tym..? - zapytałem się ze strachem.
Tak.. Dlaczego miałbym Cię kłamać? - Odpowiedział pewnym głosem.
No nie wiem.. - zaczynałem lekko płakać, ale sam nie wiem czy ze smutku czy możesz szczęścia.
Podszedł do mnie i lekko dotknął swoją ręką mój policzek po czym jego usta dotknęły moich.
Sam nie wiem co wtedy czułem.
Może wypilismy trochę, ale później sam nie wiem co się stało.
*Rano w domu*
Gdy się obudziłem zobaczyłem leżącego obok siebie Nikodema.
Już wtedy wiedziałem co zrobiliśmy w nocy.
Szczerze nie bałem się jego reakcji.
Gdy ja się obudziłem to on jeszcze spał, więc dałem mu całusa i ruszyłem do kuchni, aby zrobić nam śniadanie.
Gdy śniadanie było już zrobione zobaczyłem wychodzącego Nikodema z Pokoju.
Podszedł do mnie i mocno mnie przytulił.
Odwróciłem się do niego. I pocałowałem go w usta po czym powiedziałem, żeby zjadł śniadanie.
Pozniej stwierdził, że musimy o czymś pogadać.. W życiu nie spodziewałem się tego pytania od niego..

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 04, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Wszystko na nicOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz