Shy Boy, Cry Boy ~ Gishiki Tsutomu[WOLNO PISANE]

7.

Fioletowo włosy chłopak zamknął się w sobie jeszcze bardziej. Już od dwóch tygodni nie był na żadnym treningu, także zobaczenie go w szkole było rzadkością. Co go trzymało w tym "bezpiecznym" miejscu zwanym domem?

Lenistwo?

Nie, coś silniejszego.

Strach w najczystrzej postaci.

Napisy na jego szkolnej ławce, w książkach i jego zeszytach, żyletki w szafce oraz butach, czasami nawet w gąbce do wycierania tablicy bądź jego plecaku.

Był też ewidentnie stalkowany. Codziennie dostawał zdjęcia z miejsc w których był z nim w roli głównej. No prawie codziennie. Kiedy był w domu nic sie nie działo. I cały czas miał nadzieję aby tak pozostało.

*********

Dalej Momo. Robisz to tylko dla dobra sprawy. Plan jest prosty.

Idziesz do wychowawcy, proponujesz pomoc w podciągnięciu nauki Goshiki'emu, dostajesz adres i przychodzisz co jakiś czas dać mu notatki i zobaczyć czy sie jeszcze nie zabił.

Łatwizna.

W teorii.

Mimo wszystko czarnowłosa nie była tak odważna jak incognito. Cholera, dlaczego wszystko musi być takie trudne...