Bill Denbrough

1.1K 27 6
                                    

XxjoabzoxnxbX

Może i Derry wydaje się być spokojnym miasteczkiem lecz tak nie jest. Zaginęła już dużo dzieci w tym młody Denbrough. Nie chciałam nic pytać o to Bill'a bo jak będzie chciał to przyjdzie i mi powie. Od roku byłam z Bill'em ale teraz nie ma dla mnie wogóle czasu. Podczas roku szkolnego okej dużo nauki i wogóle ale podczas wakacji coś jest nie halo. Jak zawsze moich rodziców nie było w domu wszystko musiałam sobie robić sama niby zostawiali mi pieniądze ale dziwnie tak bez nich. Wstałam o 11 ubrałam się,przemyłam twarz,zeszłam na dół przygotować sobie śniadanie. Chciałam szybko się wyrobić i pójść do Bill'a aby z nim pogadać o nas czy ten związek ma jeszcze sens. O 12 wyszłam z domu i pokierowałam się w stronę domu mojego chłopaka. Po 20 minutach dotarłam, zapukałam do drzwi otworzyła mi pani Denbrough.

- Dzień dobry,zastałam Bill'a?

- Oczywiście jest u siebie w pokoju.

- Dziękuje.

Zdjęłam buty i poszłam w stronę jego pokoju. Jak zawsze nie weszłam do pokoju bez pukania bo po co. Po wejściu do pokoju to co zobaczyłam przerosło moje oczekiwania dlaczego Bill nie ma dla mnie czasu. A mianowicie zauważyłam całującego się Bill'a z Beverly Marsh.

- Zastanawiałam się dlaczego nie masz dla mnie czasu a tu prosze mam odpowiedź.

- { T.I } p-proszę daj mi to wytłumaczyć.

- Nie Bill tu nie ma co tłumaczyć,najpierw mi już nic nie mówisz,później nie masz dla mnie czasu a teraz to.

- Proszę.

- NIE TO KONIEC, ROZUMIESZ TO KONIEC Z NAMI. -wrzasnęłam zapłakana.

Zbiegłam szybko po schodach a on za mną.Na moje nieszczęście Bill szybko biegał. Dogonił mnie przy drzwiach. Złapał mnie za rękę próbowałam się wyrwać ale się nie udało.

- W-wysłuchaj mnie prosze.

- Dobra.

- Więc tak nie miałem czasu dla ciebie bo szukałem Georgie'go, b-bo on zaginął, ale to pewnie wiesz ale chciałem abyś usłyszała to też odemnie. A co do pocałunki z Beverly to ona mnie pocałowała,przepraszam wiem że jestem głupi i na bank mi nie...

Nie dałam mu dokończyć. Pocałowałam go on na początku wyglądał na zmieszanego ale po chwili oddał pocałunek.

- Wow przed chwilą ze mną zerwałaś a teraz już mi wybaczyłaś. - zaśmiał się

- Na ciebie nie da się gniewać. 

----------------------------------------------------------------

Łokej pierwszy One Shot w moim życiu wow chyba nienajgorszy wyszedł. 

385 słów 

𝑷𝒓𝒆𝒇𝒆𝒓𝒆𝒏𝒄𝒋𝒆
  «ˢᵗʳᵃⁿᵍᵉʳ ᵗʰⁱⁿᵍˢ ⁱ ⁱᵗ»Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz