Siedziałam na ławce w sali gimnastycznej i czułam na sobie zwrok parunastu osób. Mój brat odgonił już ode mnie jakiegoś natręta. Sama bym sobie poradziła, ale mamy umowę że udaje mojego starszego brata, a jak to starsi bracia muszą pilnować młodszych sióstr.
- Witam wszystkich w nowym roku szkolnym!...- Nigdy nie słuchałam dyrektorek, na szczęście ta dużo nie gadała więc szybko poszłam do sali. Przed mają klasą zatrzymały mnie trzy dziewczyny. Pierwsza szatynka z zielono-szarymi oczami, druga brunetka z brązowymi oczami i w okularach i trzecia szatynka z kucykiem na prawo
- Cześć jestem Zosia, ta po prawej w okularach to Róża a to Angela. - Wyczułam od nich delty tropiące więc odruchowo sprawdziłam czy mam naszyjnik. Na szczęście był.- Jutro o 19 zaczyna się impreza. Same dziewczyny z naszej klasy. Kruczkowskiego 6. Wbijaj.- Dziewczyny poszły do klasy z ja poszłam w ich ślady. Odebrałam plan i kluczyk od szafki po czym wyszłam z sali. Filip do mnie podszedł i powiedział:
- Obejrzę budynek, a ty wracaj do domu.- Mój brat zniknął w tłumie a do mnie podeszły te trzy dziewczyny
- Jak ma na imię? - Zapytała Róża
- Filip
- To twój chłopak? - Spytała na co się zaśmiałam
- To mój starszy brat bliźniak.
- Masz strasznie seksownego brata...
- Róża! Czy ty nie umiesz się powstrzymać!?- krzyknęła Zosia i wszystkie trzy poszły. Ja również skierowałam się do domu.
W domu
Przed budynkiem siedział mój tata w postaci wilka. Nawet jeśli jestem jego córką boję się go w tej formie
~ Przebierz się i przyjdź do mnie. ~ Pokiwałam głową i weszłam do środka. Przebrałam się w poszarpane dżinsy, bluzkę na ramiączkach z flagą wielkiej Brytanii i skużaną kurtkę (Patrz Media). Wyszłam z domu i stanęłam obok ojca. A ten wstał i zaczął gdzieś iść. Przemieniłam się i poszłam z nim. Doszliśmy tak do małej polanki. Była ona jednocześnie skałą nad jeziorem. Tata zmienił się w człowieka i usiadł na skraju skały, a ja poszłam w jego ślady.( Nie pamiętam czy mówiłam że rodzina alfy alf ma ubrania po przemianie)
- Dzisiaj w nocy miałem sen.- zaczął- biegłem przez pole podczas burzy. Biegłem, biegłem i biegłem, ale cały czas przedemną była tylko polana. W pewnym momencie uderzył we mnie piorun a ja upadłem martwy na ziemię. Taki sen przyśnił się mojemu ojcu i następnego dnia rozmawiał o tym ze mną, okazało się że alfa alf widzi coś takiego przed śmiercią. Wiesz co to oznacza?- Pokiwałam głową gdyż nie byłam w stanie nic powiedzieć- Kiedy umrę zacznie się twoja era. W momencie kiedy się ze mną pożegnasz twoja wilczyca przejmie nad tobą kontrolę i wyruszycie w poszukiwanie swojej czakry.
- Czego?
- Czakra to miejsce np. kamień, rzeka, wodospad. W naszej czakrze nasza energia jest większa. Będziesz musiała wybrać, czy chcesz żyć dalej z ciągłymi przeprowadzkami, czy zostać i zbudować watahę? Ty będziesz miała brata i matkę, oni zawsze ci pomogą... czuję że masz do mnie jakieś pytanie.- popatrzył mi w oczy a mi przypomniała się impreza
- Tato, jutro jest impreza dla dziewczyn z mojej klasy. Mogę iść?- Po chwili dłuższego namysłu powiedział
- Możesz
Komentarze i gwiazdki motywują mnie do pisania rozdziałów... i MOŻE zdejmę zawieszone😁
CZYTASZ
Alfa Alf[ZAWIESZONE]
WerewolfKinga jest szesnastoletnią córką alfy, ale to nie jest zwykły alfa tylko Alfa Alf. Czy Kinga odnajdzie się w nowym środowisku? Czy jej rodzina jest bezpieczna? Czy błędy Alfy wpłyną na jego córkę? Tego dowiecie się czytając moją książkę.