03.10
Miałeś być przy mnie na zawsze. Obiecywałeś to za każdym razem, gdy wątpiłam we własne siły czy siedzieliśmy sami w naszym miejscu, gdzie nikt nie mógł nas znaleźć. Wciąż pamiętam twój wzrok, twój głos, twój zapach. Dlaczego mnie okłamywałeś, skoro wiedziałeś, że nigdy nie będziesz w stanie dotrzymać tej obietnicy? Dlaczego mi się oświadczyłeś?
05.10
Minął tydzień od twojego pogrzebu. Codziennie twoja mama do mnie dzwoni i pyta czy wszystko u mnie dobrze i czy na pewno nic nie potrzebuję. Ona też nie może się pogodzić z twoim odejściem i najwidoczniej próbuje odciągnąć myśli od twojej śmierci, przelewając całą swoją troskę właśnie na mnie. Dlaczego, skoro jeszcze dwa tygodnie temu za mną nie przepadała? Może przez to, że jednak obie cię kochałyśmy na swój sposób. I przez to, że jednak jestem w tej nieszczęsnej ciąży.
Nigdy nie sądziłam, że tęsknota może tak boleć.
06.10
Za pół roku przyjdzie na świat nasze dziecko. Momentami zastanawiam się jak poradzę sobie z jego wychowaniem. Nie ma mowy, żebym znalazła sobie innego faceta, miałabym wrażenie, że cię zdradzam. Nigdy nie przestanę cię kochać. Najchętniej bym do ciebie dołączyła, ale nie mogę tego zrobić. Nie teraz.
07.10
Twoi przyjaciele starają się żyć dalej. Chanyeol czasem przychodzi do mnie z drobnymi zakupami i pomaga mi w niektórych rzeczach, które wcześniej były na twojej głowie. Powtarza przy tym, że przynajmniej w taki sposób może się tobie odwdzięczyć za wszystko, co dla niego zrobiłeś. Oraz że spełnia jakąś obietnicę, której nie chce mi wyjawić. Chciałabym, żebyś tutaj był i opowiadał swoje idiotyczne historyjki z liceum, których ostatnio nie potrafiłam słuchać. Momentami mam wrażenie, że nie będę w stanie ułożyć sobie normalnego życia.
10.10
Dzisiaj w nocy znowu mi się śniłeś. Byłeś taki spokojny, mówiłeś mi o tym, że teraz jest ci lepiej, zapewniałeś, żebym się o ciebie nie martwiła. Chciałabym się dowiedzieć dlaczego to zrobiłeś. Dlaczego postanowiłeś nagle zniknąć z naszego życia? Gdybyś tylko zechciał, pomogłabym ci jak tylko bym potrafiła. Dlaczego zachowałeś się tak egoistycznie?
12.10
Junmyeon przyjechał dzisiaj, żeby wziąć tę książkę, którą od niego pożyczyłeś kilka tygodni temu. Nie mogłam jej znaleźć, ale na szczęście mi pomógł. Nie wiedziałam, że lubiłeś rosyjską literaturę. Może ja też powinnam zawrzeć pakt z diabłem, tak jak ta Małgorzata, żeby znowu być przy tobie.
13.10
Twoja matka coraz bardziej nalega, żebym się do niej wprowadziła. Zastanawia mnie z jakich pobudek ona to robi. Wątpię, żeby się o mnie martwiła, raczej jedynie udaje dobrą niedoszłą teściową i chce mieć wpływ na wychowanie naszego dziecka, gdy je urodzę.
Boję się tego porodu. Gdy jeszcze żyłeś, to wszystko wydawało się być mniej straszne. W końcu teraz nie mam w nikim żadnego oparcia.
17.10
Obudziłam się w środku nocy. Kolejny raz mi się śniłeś. To chyba już szósty od twojej śmierci. Chanyeol twierdzi, że to normalne, bo nie chcę o tobie zapomnieć. Tylko on o tym wie, nikomu innemu nie jestem w stanie powiedzieć, że coś jest u mnie nie tak. Za kilka dni minie miesiąc odkąd umarłeś, a ja wciąż nie potrafię spakować twoich rzeczy. Nie wiem czy kiedykolwiek będę w stanie to zrobić.
19.10
Mój brat przyjechał w odwiedziny. Przywiózł ze sobą to ciasto, które tak lubiłeś. Przez chwilę miałam wrażenie, że zaraz wejdziesz do kuchni i zaczniesz się cieszyć na jego widok tak, jak to było zawsze. Zabolało, gdy uświadomiłam sobie, że już nigdy tak nie będzie. Ciężko będzie odzwyczaić się od twojego uśmiechu. Żałuję jedynie, że nasze dziecko nie będzie miało szansy go zobaczyć. Baekhyun oprócz tego ciasta przywiózł jeszcze jakąś paczkę od mojej matki. Nie chciałam jej przyjąć, ale nalegał. Ta kobieta mnie wykończy.
26.10
Nawet nie wiesz jak bardzo mi ciebie brakuje. Dlaczego nie zabrałeś mnie ze sobą? Dlaczego mnie zostawiłeś? Dlaczego?
Ten miesiąc był najgorszym miesiącem w całym moim życiu. Każdy dzień jest taki odkąd umarłeś. Odebrałeś mi słońce, pogrążyłeś mnie w ciemności. Dla ciebie mogę zostać w niej na zawsze.
29.10
Chanyeol znowu spędził u nas prawie cały dzień. Zawiesił ten obraz, który stał w salonie od kilku miesięcy i zawsze o nim zapominałeś. Ten, który dał nam mój brat. Za każdym razem, gdy cię prosiłam o powieszenie go, powtarzałeś, że masz jeszcze na to czas, bo przecież "ściana nie ucieknie". Ale twoje życie uciekło.
Czy raczej to ty uciekłeś.
30.10
Gdy sprzątałam w mieszkaniu, przypadkowo natknęłam się na tę koszulkę, której szukałeś przez jakieś pół roku. Oboje myśleliśmy, że ją zgubiłeś lub po prostu zostawiłeś u któregoś z naszych znajomych. Skłamałabym, gdybym powiedziała, że nie zaczęłam płakać. Każdy dzień bez ciebie wydaje się być katorgą. Zrobiłabym wszystko, żebyś wrócił.
31.10
Byłam dzisiaj u ginekologa. Powiedział, że dziecko rozwija się prawidłowo. Przy następnej wizycie okaże się czy będzie to chłopiec, czy dziewczynka. Tak się cieszyłeś, gdy dowiedziałeś się o mojej ciąży... dlaczego pozbawiłeś nasze dziecko możliwości poznania ojca?
![](https://img.wattpad.com/cover/169116880-288-k673614.jpg)
CZYTASZ
A matter of time // Oh Sehun [Sehun EXO]
Фанфик"Nie mogę się doczekać, żeby znowu cię zobaczyć. To tylko kwestia czasu." Nagłe rozstania są najbardziej bolesne. Zbiór liścików nieszczęśliwie zakochanej do nieżyjącego ukochanego.