Rachel: *rozsypuje mąkę*
Monica: Posprzątaj to!
Rachel: Dziunia, nie jesteś mojim szefem.
A miałam tego nie robić... To przez mojego brata...
9.
Rachel: *rozsypuje mąkę*
Monica: Posprzątaj to!
Rachel: Dziunia, nie jesteś mojim szefem.
A miałam tego nie robić... To przez mojego brata...