X

1.2K 61 4
                                    

Gdy wruciłam do domu byłam padnięta. Widziałam że tata chce ze mną porozmawiać ale powiedziałam że idę spać. Tak naprawdę nawet się nie kąpałam i po prostu zasnęłam w tym co miałam na sobie.
Rano, gdy się obudziłam jeszcze raz odtworzyłam wczorajszą rozmowę z mamą. W sumie nie było tak źle.
Ale teraz trzeba wstać. Zczołguje się z łóżka. Podchodzę do szafy i się ubieram. Po tym schodzę na dół i robie sobie naleśniki.
Wtem przypominam sobie o tym że tata chciał wczoraj ze mną o czymś porozmawiać. Szybko kończę śniadanie i idę do jego biura. Pukam i czekam na pozwolenie aby wejść. Gdy je słyszę wchodzę i mówię:
- Cześć, tato.
- O, Maddy jak dobrze że przyszłaś. Musze ci coś powiedzieć. Jutro przyjeżdża Edward, Alfa Srebrnego Kła z Kalifornii wraz ze swoim młodszym synem. Ma na imię Aaron i na 19 lat. Alfa Edward stwierdził że jesteś wystarczająco dorosła na małżeństwo i chce abyś wyszła za jego syna. Zagroził że jeśli nie to wypowie nam wojnę. Lecz ja podejrzewam że po prostu chce aby jego syn został Alfą. Przykro mi córeczko.
Ja w szoku tylko się na niego patrzyłam. Nie mogłam w to uwierzyć. Albo bezpieczeństwo stada albo moje szczęście.
- Nie da się nic zrobić? Musze za niego wyjść? - Pytam.
- Musiała byś znaleść swojego przeznaczonego albo przejąć watahę. Innego wyboru nie ma. Gdy zostaniesz Alfą tylko twój mate może zająć twoje miejsce.
Siedzę i się zastanawiam. Znaleźć mate? To nie takie proste. A zostać Alfą? Jestem jeszcze za młoda. To nie dla mnie. Chce zwiedzić świat a nie być przykuta do jednego miejsca.
- Dobrze. Czyli muszę...

————
Zastanawiam się co Maddy wybierze. Nie mogę się zdecydować. No ale cóż. To zobaczymy za tydzień.
Wiem że prosicie o dłuższe rozdziały ale nie mam kiedy ich pisać. Mam dużo nauki a liceum to nie przelewki.
Mam nadzieje że rozdział się spodobał i zostawicie ⭐️ oraz kom.
Na razie.

Tajemnica Wdowy (Wolno Pisane) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz