CZYTASZ

Dlaczego tak jest? Dziennik [niesprawdzone]

Short Story

Nie wiem co się wtedy stało. To było coś jak taki impuls. Całe życie zamieniło się w jeden wielki koszmar. To było dla mnie za dużo a najgorsze w tym wszystkim była świadomość tego że to ja wszystko zjebałem...

#agresja #depresja #miłość #samobójstwo #zdrada

1

1 0 0

przez psychotyczna

autorstwa @psychotyczna

Jechałem samochodem. Wracałem od ojca. Jak zwykle jedyne co robiłem u niego to włóczyłem sie samotnie po mieście. Mimo że miałem dziewczynę chciałem sie spotkać z Joe. Napisałem do niej, że już wracam I czy moglibyśmy się spotkać wieczorem. Odpisała ale uznała, że ona nie jest na moje zachcianki I się pokłóciliśmy znowu. Nie nawidziłem się z nią kłócić ale patrząc na to z drugiej strony nasze kłotnie były dobre, bo dawały mi nadzieje na to, że nigdy więcej nie zdradzę Sary. Nie chciałem jej zdradzać ale z drugiej strony nie potrafiłem się powstrzymywać od spotkań z Joe. Nie wiem co w niej było takiego, że jak tylko chciała się ze mną spotkać od razu rzucałem wszystko I biegłem do niej. Nie wiem dlaczego tak było ale zaczynało mnie to niszczyć, nie chciałem tego, to było najgorzsze co tylko mogłem robić. Ale dobrze, że się pokłóciliśmy miałem spokój.
*****************
Wróciłem do domu i pierwsze co mama powiedziała, to że mam się rozpakować. To przecież oczywiste nie jestem małym dzieckiem wiem co powinienem zrobić ale dobra zacząłem sie rozpakowywać na początku mi się nie chciało ale musiałem w końcu zacząć coś robić, bo ta jebana walizka stojąca na środku pokoju zaczęła mnie wkurwiać, więc zabrałem się za rozpakowywanie. Chciałem napisać do Sary że już wróciłem ale postanowiłem, że zrobię jej niespodziankę. Po rozpakowaniu i pochowaniu wszystkich rzeczy wziąłem szybki prysznic. Jak zwykle założyłem swoje czarne konwersy czarne spodnie I czarny podkoszulek. Miałem zamiar wychodzić z domu, ale wróciłem się jescze do pokoju po bluzę, żeby moja dziewczyna nie zobaczyła nowych ran na moich rękach. Zawsze za wszelką cenę starałem się ukrywać przed nią moje blizny chociaż ona za każdym razem i tak wiedziała kiedy pojawiły się nowe. Nie wiem jak ona się o tym dowiadywała.
*****************
Po drodze wstąpiłem jeszcze do kwiaciarni żeby kupić jej jakieś kwiaty. Szedłem jakieś 20 minut kiedy znalazłem się pod domem mojej dziewczyny i stanąłem jak wryty kiedy usłyszałem co się dzieje w środku.