Rozdział 23

267 12 0
                                    

7/11

L&Z: Ni?

PinkBabyBoy: Tak?

L&Z: Znowu mnie olewasz

PinkBabyBoy: Nie. Czemu tak uważasz?

L&Z: To czemu nie piszesz od tygodnia?

PinkBabyBoy: Uczę się.

L&Z: Aha.

PinkBabyBoy: No.

L&Z: To nie przeszkadzam.

PinkBabyBoy: Jak się dowiedziałem Li nie jest prawnikiem.

PinkBabyBoy: Nie przeszkadzasz mi.

L&Z: Jak to nie jest?!

PinkBabyBoy: Może spotkamy się za dwie godziny w kawiarni Rose?

L&Z: Okey.

PinkBabyBoy: A Li da radę czy jest w "pracy"?

L&Z: Chyba jest z Hazzą coś robią.

PinkBabyBoy: Co robią?

L&Z: Tego nie wiem.

PinkBabyBoy: Napisz do niego chce wiedzieć.

L&Z: Dobrze.

PinkBabyBoy: Kocham was. Napisz mi co robią.

L&Z: My ciebie też i wypełniają jakieś papiery.

PinkBabyBoy: Oh okej to ja idę się szykować. Pa 😘

L&Z: Pa.

My Two DaddyWhere stories live. Discover now