French || Larry

17. Pierwszy wspólny wyjazd.

Na dobre rozpoczęcie dnia dodaje, bo mogę zapomnieć potem. Mam dziś zajęcia do 20:30 :/

Harry: Louuehhh

Harry: Mój wspaniały chłopakkkuuuu

Louis: Harreh

Louis: Podoba mi się ten tytuł 😏

Harry: Tak?

Harry: Mi też

Louis: Więc, co jest mój chłopaku?

Harry: Ostatni siniak zszedł z mojego ciała i pamiętasz naszą starą rozmowę?

Louis: Zależy na jaki temat Hazz

Harry: Wyjazdu do moich bliskich

Louis: No jasne, że pamiętam. Moja pomoc cały czas aktualna

Harry: W takim razie chciałbym pojechać. Jak najszybciej się da.

Louis: Jutro?

Harry: Tylko, jeśli nie masz natłoku pracy

Louis: Spokojnie, sam sobie organizuje pracę

Harry: Okej

Louis: Rozumiem, że jedziemy do twoich rodziców?

Harry: Jedziemy Lou, cholera to będzie wielkie

Louis: Domyślam się, ale będę przy tobie

Harry: Jestem ci za to wdzięczny

Louis: Razem damy radę ☺️

Harry: Obyś miał rację

Kola 💙💚💙💚