Kiermasz świąteczny
*Nasza stara wychowawczyni podchodzi do naszego stoiska*
Pan z historii: *podbiega* ja zapraszam tam na stoisko
My: Halo!
Pan: To jest pani klasa stara
My: A my to niby nie?!
*jakiś czas potem*
Nauczycielka: *podchodzi*
Pan: A tam mamy super stoisko
My: No halo policja!
CZYTASZ
Szkolne Sytuacje!
RandomŚmieszne - żałosne - nieodpowiedzialne sytuacje z mojej podstawówki. Czytacie pod zagrożeniem zażenowania.