miałam dziś wigilie klasową, co nie?
tak
vica zalała sie prawie cała colą, więc wzięła suszarke z szafki (nie wiem co ona kurwa w szafce trzyma) i zaczęła na środku korytarza suszyć spodnie.
ludzie około niej przechodzili i takie wtf na mordziewasza pani zaczęła sie z niej śmiać, a ja z nią