3 rozdział

440 9 0
                                    

Layla pov
Idziemy korytarzem do mojego biura gdy  doszliśmy do ogromnych czarnych dzwi otworzyłam je weszłam do środka i usiadłam na moim wygodnym krześle a przybysze na przeciwko mnie usiedli na kanapie.  Kiwnęłam rękom w stronę Livie'go aby przyniósł mi papiery do podpisania sojuszu .

Theo pov
Ta piękna istotka machnęła rękom jak się nie mylę to chyba  prawa ręka jej gangu .
Wstała i podeszła do nas i położyła na stoliku papiery . Przeczytałem papiery i podpisałem wstałem i podeszłam do mojej ... prawię mojej kruszynki nachyliłem się i szepłem jej do ucha.

Layla pov
Podeszedł do mnie nachylił się do mojego ucha i wyszeptał.
-Bedziesz moja skarbie.
Pszeszły mnie przyjemne dreszcze. Już dawno jestem jego Chwila co ja piepszę!!!
Czy ja się w nim zaczynam podkochiwać!!??
To niemożliwe!!
Ok ogarnij się Layla trzy wdechy ok .
-mogę się ciebie zapytać jak masz na imię zapytałam się.
- Mam na imię Theo Smith a ty kwiatuszku jak masz na imię??
zapytał się jej.
- Mam na imię Layla Black.
- Bardzo ładne imię .
Pocałował mnie w zewnętrzną część dłoni .
Na sto procent wyglądam jak burak.




Sorki że tak długo nie piesze ale nie miałam weny i w tym też szkoła ostatnio było dużo kartkówek i sprawdzianów no więc nie miałam czasu. Dziękuję że ktoś to czyta 😁

Szefowa dark anglesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz