Zjarane zwierzątka i Świąteczne Porno.

66 10 2
                                    

Lena naprawdę nie lubiła świąt. Nie mogła znieść całej udawanej magicznej atmosfery, tych wszystkich bezsensowne składanych sobie życzeń i sztucznych uśmiechów. Jedna wielka szopka dająca złudzenie, że wszytko jest w porządku i wszyscy jesteśmy szczęśliwi, a nie koniecznie tak jest.

Jednak, gdy dotarła do niej informacja, że jej dwie przyjaciółki postanawiają przyjechać do niej by ten czas spędzić z nią była przeszczęśliwa. Nie widziała je całe wieki, nic dziwnego, że po tak długim czasie rozłąki chciała zrobić jak najlepsze wrażenie.

Tak więc od kilku dni biegała po mieście, kupując najróżniejsze światełka, kolorowe ozdoby i masę jedzenia.

Jungkook natomiast miał ważne sprawy do załatwienia w innym mieście, szatynka nie bardzo chciała się mieszać, więc nie wypytywała o szczegóły, jednak sama powoli nie dawała sobie rady z przygotowaniami. Warto wspomnieć, że święta organizowane były w nowym mieszkaniu pary, a ona sama nie wiedziała czy pomieszczą się w nim wszyscy zaproszeni. W końcu zrezygnowana postanowiła zadzwonić do Sooyoung, a ta po niecałych piętnastu minutach stała pod drzwiami z książką kucharską pod pachą.

-Tak w ogóle, skąd ty wzięłaś ten sweter?- Zapytała różowowłosa wpychając sobie całą garść serowych chrupek do buzi.

-Babcia mi uszyła i wysłała niedawno jako prezent na święta. Uroczy, prawda ? - Lena wskazała na wzór tęczowych wielbłądów, rozsiadając się wygodnie na kanapie z puszką orenżady w ręku.

-Bardzo. Szalona kobieta z tej twojej babci, możesz poprosić, żeby mi też taki uszyła? Tylko ja chce zjarane pandy, pandy są super. - Zaśmiała się krótko wpatrując się w telewizor, gdzie leciały tak właściwie tylko reklamy.

-Pff. Znajdź sobie własną babcie, która ci będzie szyła swetry w zjarane zwierzątka.-Prychnęła udając oburzenie.

-Oj no. Skąd twoja babcia zaczerpnęła inspirację na to dzieło sztuki ?

-Tata mówił, że ostatnio majstruje coś w kadzidełku, a potem wraca późno do domu ze spotkań z innymi moherami. W każdym razie, nie wnikam.- Wzruszyła ramionami popijając napój.

-Kółko różańcowe to jednak groźny gang.

-Nigdy w to nie wątpiłam.

W pewnym momencie w telewizji zaczął lecieć film typu "po dwudziestej czwartej nie dla dzieci nunu", dziewczyny nie za bardzo zdziwił ten fakt po mimo wcale nie tak później godziny. Ba! Żadna z nich nie ruszyła się nawet, żeby przełączyć na inny kanał. Zamiast tego siedziały śmiejąc się z aktorów lub nawet odurzając i krytykując ich słabą grę czy technikę, tak naprawdę krytykując wszytko.

A bo to aktorka skrzeczała jak struś, a to rozepchana jak wiadro, nie mówiąc że mężczyzna nie miał pod spodniami bokserek, a przecież każdy... NO PRAWIE KAŻDY nosi jakąś bieliznę. Po prostu żenujące. No a pościel była jakaś tandetna, w ogóle jakaś taka kiczowata. Raziło je w oczy to niemiłosiernie, mogli się bardziej postarać i dać nawet jakiś koc, ale po co.

-Ja bym się zajęła ją zdecydowane lepiej. -Pokręciła głową Soo robiąc z ust dziubek.

-Weź przełącz to w końcu, ani to ładne ani ciekawe. - Westchnęła ciemnowłosa unosząc ręce ku górze, rozciągając się lekko.

-A tak w ogóle ty z Kookiem już ten tego? - Zapytała Young unosząc brwi w górę i chichocząc głupio.

-Ale, że co?

-No wiesz, klepanko po dupalu, oral, anal i 69?

-Czekaj kurwa, że jak?

-No ruchańsko, matko pytam czy jego grotołaz penetrował już twoją jaskinię.

-Skończ, błagam. - Lena zasłoniła swoją  czerwoną twarz z zażenowania mrucząc coś pod nosem.

Koniec końców dziewczyny znalazły się w kuchni wieszając sznury kolorowych lampek, brokatowe bombki i dzwoneczki. To miały być ich pierwsze święta w pełnym gronie. Drugie w sumie, ale w tamtym roku chłopcy byli poza krajem na występach, więc brązowooka spędziła wigilie z butelką wina w ręku i z pewnym Kevinem na ekranie telewizora, co został sam w domu. Ale teraz wszytko miało być inaczej. Razem z Gukiem zaplanowali sobie cały rok, jak nie i pięć na przód. Miało być pięknie, wesoło i bez problemów. Kobieta wiedziała, że wcale tak nie będzie, jednak nie wiedziała, jak bardzo los zadrwi z nich wszystkich.



Ja też nie wiem co tu robię

Rak bardzo but i know takie lubicie najbardziej :))


To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 02, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

《Wszędzie, gdzie czujesz się dobrze》Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz