Per. Herbata
Mam przesrane. Wiem. Dobra ogar dziewczyno! Masz czterdzieści cztery minuty, żeby się spakować, ogarnąć choć troszkę i zdążyć na pociąg. Co może być gorszego?- Zboknes. Dobra do roboty! Zajebiście gadam do siebie.
Per. Zboknes
Szczeże wiedziałam, że zapomni. Sama zapomniałam i gdyby mój napis na ręcemi mi tego nie przypomniał zapomniała bym. Dobra to się ogarnę trochę i zjem coś. Zeszłam do kuchni, nikogo nie było. To dziwne i podejrzane. Zrobiłam se tosty i na serio? Na stole obok mojego talerza leży kartka? Może do okulisty powinnam się wybrać skoro jestem ślepa?
Kochanie z tatą i siostrą
pojechaliśmy do babci.
Wracamy za pięć dni.
Bo sam dojazd trwa jeden
dzień.
Mam nadzieje, że nie masz
nam za złe, że
nie zabraliśmy cię.
Ale pewnie i tak byś nie
chciała jechać.
Ugość dobrze tą twoją
koleżankę dobrze?
Całuje mama xx
PS. Posprzataj dom skarbie.
Tak moja mama nie wie, że mam dziewczynę, pewnie oczekuje bardziej chłopaka niż dziewczyny. Trudno na razie nie mam tyle odwagi by wyznać prawdę. Dlatego powiedziałam jej, że koleżanka przyjeżdża, a nie dziewczyna. Ale z tej lepszej strony ma chatę wolną na 5 dni.
Szybko pozmywałam czytaj włożyłam do zmywarki. I poszłam grać w simsy. I tak na tą słodką idiotke czekam.
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Informacja
Z każdym rozdziałem podnoszę próg 100 słów.
czyli jak wcześniej było 100 teraz jest 200 puźniej 300 itd...
Plusik- Nie będą krótsze niż wcześniejszy rozdział.
😎😎😎
CZYTASZ
HxZ I love you...
FanfictionJest to historia miłosna yuri. Opowiada o dziewczynach które poznały się na grupie z messengera. O nicku Herbata i Zboknes Rankingi: # 9 - herbata
